Po torach szybciej

O 7 minut skrócił się czas przejazdu szynobusów na linii kolejowej Kłodzko – Wałbrzych (51 km). Przyspieszenie to efekt robót przeprowadzonych w rejonie Kłodzka, Ścinawki Śr. i Nowej Rudy. Od momentu wprowadzenia nowego rozkładu jazdy, czyli grudnia tego roku składy Kolei Dolnośląskiej pokonują całą tras w 1 godzinę i 7 minut. To jedyna nowość dla naszych podróżnych wynikająca z obowiązującego od 10 grudnia nowego rozkładu jazdy. Więcej zmian odczują mieszkańcy innych miejscowości w regionie. - Pasażerowie mogą liczyć na większą częstotliwość kursowania pociągów, nowe połączenia transgraniczne, a także – dzięki nowym pociągom – na wyższy komfort podróżowania - wymienia Bogusław Godlewski z Kolei Dolnośląskich. Zmiany wprowadzone zostały także na trasie Wrocław - Kudowa-Zdrój. Pociągi kursujące dotychczas na linii D9 zostaną przeniesiona na linię D29, a od 10 grudnia linia D9 będzie obejmowała trasę Wrocław – Ústí nad Orlicí przez Lichkov. – Z każdym nowym rozkładem jazdy staramy się wyjść naprzeciw oczekiwaniom pasażerów i oferować im coraz bardziej komfortowe warunki. Cieszy mnie fakt, że udało nam się nawiązać współpracę z Czechami. Dzięki temu podróżni od 9 grudnia będą mogli dojechać do Lichkova i Ústí nad Orlicí, a od 28 kwietnia do Adršpach i zobaczyć słynne Skalne Miasto – przekonuje Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.