Artur D. wyłudził prawie 1,8 tys. zł i został skazany na półtora roku więzienia. Czy teraz z zemsty "ktoś" donosi na swoich kolegów? W sierpniu osądzono Artura D, byłego naczelnika jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Ludwikowicach Kł. Sędzia Sądu Rejonowego w Kłodzku nie miał wtedy wątpliwości i skazał strażaka na półtora roku więzienia w zawieszeniu za oszustwa i fałszowanie dokumentów. Wiele wskazuje, że to nie jedyny strażak, który zostanie skazany. Artur D. lub ktoś inny najprawdopodobniej nie pozostał dłużny i doniósł na obecnych strażaków, którzy mieliby podrabiać podpisy w książce ewidencyjnej strażackiego wozu. Oficjalnie zarzutów jeszcze nikt nie usłyszał. Oficjalnie sprawą nie zajmują się też kłodzcy prokuratorzy. Wkrótce może się to jednak zmienić.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.