Dwa dni temu (wtorek, 10 czerwca) w noworudzkim ratuszu przedstawiciele belgijskiego Umicore podpisali akt notarialny, na mocy którego kupili za 1,6 mln zł tereny w dzielnicy Słupiec. Przy tej okazji ujawnione zostały też kolejne szczegóły inwestycji, która przez wiele miesięcy owiana była tajemnicą. Produkcja - zgodnie z planami belgijskiego inwestora - ma się rozpocząć już w 2016 r. I od tego czasu należy oczekiwać największego przyrostu zatrudnienia. W 2019 r. w nowych zakładach powinno już pracować ok. 80 osób. W fabryce produkowane będą nowe katalizatory, dlatego żadne niebezpieczeństwo mieszkańcom pobliskich os. XXXlecia i os. Waryńskiego (tzw. Złodziejówki) nie grozi. - Co prawda koncern ma też zakłady zajmujące się utylizacją, ale to nie dotyczy Nowej Rudy - zapewniła w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Noworudzkiej" Jolanta Cianciara, dyrektor departamentu komunikacji Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, na której gruntach budowana jest fabryka. Nie ma także żadnych zagrożeń, że powtórzy się historia, taka jak przy budowie fabryki mebli Stainhoff. Wtedy po wmurowaniu złotej tulei inwestor zrezygnował, Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Noworudzkiej nr. 890,
Rozwiewamy wątpliwości związane z budową nowej fabryki
Opublikowano:
Autor: Martyna Wezner
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.