Coraz większy spór wśród wędkarzy. Zmieniły się zasady wędkowania nad zalewem w Dzikowcu. Wędkować na tym zbiorniku mogą już tylko wędkarze zrzeszeni w wałbrzyskim okręgu PZW. - Wędkarze zarejestrowani pod okręg wrocławski, czyli m. in. z koła w Przygórzu, nie mogą wędkować w Dzikowcu zgodnie z porozumieniem, jakie zostało podpisane na przełomie roku. Chyba, że przejdą pod okręg wa brzyski - przyznaje Wacław Kuczyński z koła wędkarskiego SUM w dzielnicy Słupiec. Do tej pory mogli z niego korzystać wszyscy wędkarze z PZW, jeśli zapłacili połowę opłaty wędkarskiej do kasy wałbrzyskiego okręgu. Teraz z możliwości wędkowania na tych zasadach wyłączono zbiorniki w Dzikowcu, w Ścinawce Dol. i w Nowej Rudzie (tzw. stawy). Taką zmianą oburzony jest Marcin Kalkowski, gminny radny. - Mieszkańcy Gminy nie mogą padać ofiarami wewnątrz związkowych tarć, czy płacić ok. 50 zł rocznie za użytkowanie czegoś co de facto współfinansują. Nie mogą też być zmuszani do wyboru Okręgów - grzmi radny. Kuczyński jednak broni decyzji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.