Są dewastacje, będzie więcej policji

Chodzi o plac zabaw przy kąpielisku nad radkowskim zalewem. Komuś bardzo przeszkadzała jego kompletność, więc wyłamano szczeble. - Przecież w tym przypadku chodzi o bezpieczeństwo dzieci - mówi zbulwersowany Marek Kusiakiewicz, dyrektor Centrum Kultury w Radkowie, który zarządza terenem nad zalewem. Nowe szczeble są już zamówione. Koszt szczebli wraz z montażem to ok. 2 tys. zł Były pisma do policji i prośby o wzmożone kontrole. - Odpowiedź była taka, że oni starają się robić wszystko jak należy, ale dobrze byłoby zamontować kamery. I to wszystko. Ja wiem, że każdy ma problemy z etatami, ale wandalizm jest wandalizmem - komentuje otrzymaną odpowiedź od policjantów dyrektor Kusiakiewicz. Fala dewastacji Od ubiegłego roku zniszczeń w gminie Radków przybywa. Wyrywane i niszczone są znaki drogowe, tablice informacyjne, wiaty rekreacyjne, siedziska na stadionie. Nowa, nieotwarta jeszcze platforma widokowa. Wymieniać można jeszcze długo. Pytamy zatem policji, co konkretnie mundurowi zrobili w sprawie radkowskich wandali i dewastacji w gminie? - Policjanci z posterunku policji w Radkowie są zadaniowani w codziennej służbie w zakresie ujawniania osób dokonujących wandalizmu, jak i innych przestępstw. Na teren Radkowa Komendant Powiatowy Policji w Kłodzku dyslokuje dodatkowe patrole wydziału ruchu drogowego, które oprócz ujawniania wykroczeń i przestępstw drogowych reagują wobec sprawców innych czynów zabronionych w tym także zniszczeń mienia - odpowiada nam Krzysztof Bal z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. Bal zapewnia, że czynności wykrywcze prowadzą zarówno policjanci umundurowani, jak i Ci niejawni poprzez różne formy pracy operacyjnej. Zgłoszenia na policję Co ciekawe, w ubiegłym roku policjanci przyjęli jedynie 4 zgłoszenia dotyczące przestępstw i 5, które dotyczyły wykroczeń. Tymczasem w tym roku - choć za nami 8 miesięcy - wpłynęło 5 zawiadomień dotyczących popełnienia przestępstwa i 2 dotyczące wykroczeń. To jednak jedynie te przypadki, które zostały zgłoszone. Nawet kilkadziesiąt razy więcej jest interwencji, których nikt nigdy nie zgłosił, bo zwyczajnie nie wierzy, że ich sprawców uda się złapać. Co dalej? Czy w mieście i gminie Radków w związku z nasilający mi się, regularnymi aktami wandalizmu i zniszczeniami zostaną wzmożone kontrole policji? - Tak, do działań skierowane zostaną dodatkowe płatne służby policjantów z wydziału ruchu drogowego opłacane przez Urząd Miasta i Gminy Radków. Dodatkowo w miarę możliwości do służby na teren Radkowa będą kierowani policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Rudzie - zapewnia Krzysztof Bal.