Siła orkiestry

Choć tłem tegorocznego finału jest wielka tragedia, to po raz kolejny okazało się, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po prostu musi grać. Że jest sens i ogromne wsparcie społeczeństwa. Nowa Ruda Tu orkiestra zebrała 43 tys. 110 zł, a tym samym pobiła ubiegłoroczny rekord - 38 tys. 400 zł. zebrano z samych puszek. Przy 27 tys. zł w ubiegłym roku, to totalny rekord. Jeżeli dodamy do tego pieniądze z licytacji, wyjdzie nam kwota ponad 43 tys. zł - mówi nam Wojciech Kołodziej, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowej Rudzie. - Musieliśmy jednak wycofać z licytacji kucyka, bo okazało się, że zwierząt nie można licytować. Nie wiedzieliśmy o tym. Pojawił się za to pierścionek z diamentem i on była najbardziej licytowany na aukcji WOŚP i poszedł za 450 zł. Licytowaliśmy też wiele innych rzeczy, które osiągały kwoty 250-300 zł. Były to m.in. obrazy, czy rękodzieło artystyczne - dodaje. Z orkiestrą zagrał Uniwersytet Uniwersytet III Wieku od pięciu lat regularnie wspiera noworudzki WOŚP. W tym roku na rzecz orkiestry słuchacze przekazali 900 zł. - To był szczytny cel. Oni też pomagają dzieciom i osobom starszym, więc my mogliśmy się w ten sposób za tę pomoc odwdzięczyć - mówi nam Karolina Popiel, szefowa noworudzkiego Uniwersytetu III Wieku. - Oczywiście moglibyśmy te pieniądze przeznaczyć na własne potrzeby, ale chcieliśmy się podzielić dobrem. Dać coś od siebie. Orkiestrę wspieramy od 5 lat jako uniwersytet. To są nasze prywatne pieniądze i wspólnie decydujemy, na co je przeznaczamy - dodaje. Radków Tu Orkiestra zebrała blisko 11 tys. zł., a dokładnie 10 tys. 700 zł - To podobna kwota jaką zebraliśmy w ubiegłym roku. Wówczas zebraliśmy ok. 11 tys. zł - mówi Marek Kusiakiewicz, dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Radkowie. Za największą kwotę została wylicytowana rzeźba pana Andrzeja Bednarczyka ze Ścinawki. Została sprzedana za 170 zł.