Skarżą na policjantów

W latach 2018/2019 z miasta i gminy Nowa Ruda oraz miasta i gminy Radków, do kłodzkiej prokuratury wpłynęły cztery skargi dotyczące przekroczenia uprawnień przez policjantów z noworudzkiego komisariatu policji i posterunku w Radkowie. Nie było jednak skarg dotyczących niedopełnienia obowiązków służbowych przez policjantów. Treść dwóch skarg dotyczyła nadużycia uprawnień poprzez pobicie skarżących. Jedna dotyczyła niezasadnego przeszukania pomieszczeń mieszkalno-gospodarczych i jedna poświadczenia nieprawdy w piśmie adresowanym do Sądu Rejonowego. - Dwie skargi dotyczyły nadużycia uprawnień stosowania nieuzasadnionej przemocy fizycznej przez policjantów w stosunku do skarżących - mówi nam Jan Sałacki, szef kłodzkiej prokuratury. Jedna z tych skarg wpłynęła z Nowej Rudy. - Sprawa zakończyła się decyzją o umorzeniu w grudniu 2018 r. Ustalono, że policjanci podjęli wobec skarżącego czynności na gorącym uczynku podczas włamania i zatrzymali go w bezpośrednim pościgu. Żeby go zatrzymać zastosowano środki przymusu fizycznego dozwolone ustawą o policji. Uciekający groził użyciem noża, co zostało potwierdzone podczas przesłuchania policjantów. Śledztwo nie wykazało znamion czynu zabronionego - tłumaczy prokurator. Druga skarga na policjantów wpłynęła z gminy Nowa Ruda. - Została ona rozpoznana na etapie postępowania sprawdzającego. Zakończona odmową wszczęcia śledztwa w lutym tego roku - przyznaje Jan Sałacki. - Ok. 20 lat wstecz pokrzywdzony miał zostać pobity przez funkcjonariuszy policji. Z kolei latem 2018 r. nieustaleni funkcjonariusze mieli wypowiadać groźby pobicia pod adresem skarżącego. Prokurator sprawdzał okoliczności w oparciu o materiały archiwalne zgromadzone na policji. Zarzutów nie potwierdzono. W materiałach nie udokumentowano też żadnej interwencji z lata 2018 r. - twierdzi prokurator. Były jeszcze dwie inne skargi. Niezasadne przeszukanie - Ta skarga wpłynęła z Nowej Rudy, ale prokurator w kłodzku wyłączył się z tej sprawy i w czerwcu 2018 r., została ona przekazana do prokuratury w Wałbrzychu - mówi Jan Sałacki. Szczegóły na razie nie są znane. Poświadczenie nieprawdy Postępowanie w związku z czwartą skargą prowadzone było w pierwszej połowie ubiegłego roku. - Pod koniec czerwca 2018 r. prokurator wydał decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa. Skargę złożył mieszkaniec Nowej Rudy. Treść skargi dotyczyła poświadczenia nieprawdy. Informacje z policji przekazane do Sądu Rejonowego w Kłodzku miały zawierać dane poświadczające nieprawdę w zakresie spożywania alkoholu. Zarzuty zawarte w skardze były jednak sprzeczne z zebranym materiałem dowodowym. Prokurator uznał, że podane w piśmie do Sądu informacje są wiarygodne. Nie było tu znamion czynu zabronionego - tłumaczy szef kłodzkiej prokuratury.