Ile zapłacą spółdzielcy?

Sąd Okręgowy nie stwierdził "zasiedzenia" przez spółdzielnię mieszkaniową w Nowej Rudzie terenu tzw. "bazy" przy ul. Kłodzkiej w dzielnicy Słupiec (obok Tesco). Tym samym utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Kłodzku, jaki zapadł w maju. A to oznacza, że noworudzka spółdzielnia musi się przygotować na wypłatę odszkodowania dla Spółdzielni Mieszkaniowej "Górnik", do której oficjalnie należy sporny teren. - Pan prezes Muszyński przegrał, dlatego zażądamy od jego spółdzielni pieniędzy za bezumowne korzystanie z naszej nieruchomości oraz zwrot płaconych przez nas co roku podatków od nieruchomości - zapowiadał jeszcze w maju Marian Latos, prezes "Górnika". Wiktor Muszyński w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Noworudzkiej" przyznaje, że po tej decyzji Sądu na pewno jego Spółdzielnia będzie musiała zapłacić odszkodowanie "Górnikowi". - Sprawa jest jednak jeszcze otwarta, bo prezes Latos chce od nas pieniędzy za korzystanie z całej działki, czyli nie tylko bazy, ale także z łąki pomiędzy bazą, a blokiem nr 7. A przecież łąka nie jest ogrodzona, więc teoretycznie mogli z niej korzystać mieszkańcy obydwu spółdzielni i w związku z tym nie można było udowodnić, że byliśmy samoistnym posiadaczem - zastrzega Muszyński. Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Noworudzkiej nr. 913