reklama

Stacja w Karłowie za 2- 3 lata?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fot.Grupa Sudecka GOPR, Magdalena Liszewska

Stacja w Karłowie za 2- 3 lata? - Zdjęcie główne

foto fot.Grupa Sudecka GOPR, Magdalena Liszewska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościGoprowcy mają nowego naczelnika. Został nim Mariusz Grudzień, który zastąpił na tym stanowisku Łukasza Pokorskiego. Nowy szef sudeckich ratowników opowiada nam o priorytetach na najbliższe miesiące i ogromnej chęci zakotwiczenia GOPR -u na stałe w Karłowie.
reklama

Co będzie dla Pana priorytetem na najbliższe miesiące? Zapoznanie się z dokumentacją i siąść za biurkiem. To będzie moim największym zmartwieniem. To mnie przeraża (śmiech). Zawsze byłem aktywnym ratownikiem i działałem w górach i tak będzie dalej, bo naczelnikiem się bywa, a ratownikiem się jest. Jak Pan dziś ocenia sudecki GOPR ? J est dobrze. Rozwój przed nami stoi. Na pewno będziemy szukać nowych ratowników, bo młodzi ludzie nie chcą pracować jako wolontariusze i tu jest duży problem. Związane jest to z tym, że liczba etatów jest ograniczona, a jeżeli jest miejsce na ratownika zawodowego, to wynagrodzenie pozostawia wiele do życzenia i ludzie wybierają inne zawody, choć jest to piękny zawód. 15 i pół etatu mamy ratowników zawodowych i ok. 140 ratowników ochotników. Priorytetem jest wywalczenie wcześniejszych emerytur dla ratowników zawodowych i podniesienie im płac. Ratownik zawodowy zarabia ok. 3 tys. zł netto. Na pewno naszą przyszłością jest postawienie stacji w Karłowie. Zawsze chcieliśmy ją tam mieć i pojawiło się maleńkie światełko w tunelu, bo współpraca z gminą Radków dobrze się układa i jest szansa, że będziemy mieć miejsce na nową stację. Karłów jest solą w oku waszą i burmistrza Radkowa. Tam są potrzebni ratownicy. Czy goprowcy tej zimy będą stacjonować w Karłowie? Nie mogę tego na razie obiecać. Prowadzimy rozmowy z władzami Radkowa. Radków przekazuje nam budynek, gdzie my w okresach: wiosennym-wakacyjnym i wczesnej jesieni dyżurujemy. Zobaczymy jak ułoży się okres zimowy Temat jest poruszany i myślę, że za 2-3 lata powstanie tam nowa stacja ratownictwa górskiego. Ciężka była współpraca pomiędzy Wami, ratownikami a Parkiem Narodowym Gór Stołowych. Dotychczasowy dyrektor został odwołany. Jakiego nowego dyrektora PNGS by Pan sobie życzył? Myślę, że na to pytanie powinien odpowiedzieć sobie Park Narodowy. Myślę też, że powinien to być człowiek z pasją. Człowiek, który kocha góry zawsze się z nami, ratownikami dogada. Wcześniejsi dyrektorzy to też nasi koledzy ratownicy i ja też ich trochę rozumiem, bo pilnują interesów parku. To nie jest wina dyrektora. To są kruczki prawne, jeżeli chodzi o odpłatności. Mam nadzieję, że nowym dyrektorem będzie człowiek, z którym będę mógł rozmawiać o przyszłości. Mówi się, że Karłów jest trudnym terenem, tu jest dużo wypadków. Co decyduje o tym, że jest tak niebezpiecznie? Góry zawsze były niebezpieczne. Wszystko zależy od człowieka, bo większość wypadków w górach jest winą człowieka. Wszystko zależy jak jesteśmy do gór przygotowani, a większa liczba wypadków to z kolei odpowiedź na zwiększony ruch turystyczny w górach i rosnącą liczbę turystów. A jak jest z zasięgiem w Karłowie. Bo to też jest problem. Znajdziemy na to rozwiązanie? Zasięg telefonii komórkowej w Parku Narodowym się poprawił. Polepszył się bardzo. To jednak teren parku i czy on zezwoli na stawianie nowych anten? Mam mieszane uczucie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama