Tajemniczy wypadek

Zgłoszenie o wypadku na terenie firmie ProfiLine w Szalejowie Górnym kłodzka policja otrzymała we wtorek, 7 lipca, kilka minut po godz. 15.00. Metalowa konstrukcja przygniotła dwóch pracowników firmy produkującej okna. Taką informację umieściliśmy we wtorek po godz. 16.00 na portalu Klodzko24.eu. Godzinę później otrzymaliśmy mejla od Igora Jagielskiego z firmy Profiline z żądaniem usunięcia wpisu, bo... rzekomo napisaliśmy nieprawdę. Informacje ściągnęliśmy z portalu do czasu ponownego jej zweryfikowania. Zrobiliśmy to w środę po godz. 9.00. Rzecznik prasowa policji potwierdziła nam, że do wypadku doszło we wtorek, 7 lipca, ok. godz. 15.00 na terenie firmy Profiline w Szalejowie Górnym. - Poszkodowanych zostało dwóch mężczyzn w wieku 23 i 56 lat. Obaj trafili do Specjalistycznego Centrum Medycznego w Polanicy-Zdroju – mówi Wioletta Matuszewska, rzecznik prasowa kłodzkiej policji. - Młodszy mężczyzna, po przebadaniu, został wypisany do domu, starszy pozostał na leczeniu w SCM-ie – dodaje. Co w takim razie w naszym newsie z wtorku było nie tak? Postanowiliśmy zapytać o to pana Jagielskiego. Niestety nie chciał udzielić konkretnych informacji na temat tego, co się wydarzyło i dlaczego. Zamiast tego usłyszeliśmy tylko, że w ogóle nie powinniśmy o tym pisać, bo nie mamy do tego prawa, a on zadzwoni i porozmawia sobie z panią rzecznik policji. W związku z tym, że dalej nie wiemy, jak doszło do wypadku i co z zasadami BHP, w środę, 8 lipca, wystąpiliśmy do Państwowej Inspekcji Pracy o zbadanie sprawy.