W artykule autorstwa dziennikarza: Marcina Rosińskiego pod tytułem „Pułkownik ukrywa dane?" opublikowanym w dniu 01 sierpnia 2024 r. w Gazecie Noworudzkiej, strona 6, nr 1419, zakładka „Biznes", Wydawcą, której jest: Stowarzyszenie Komitet Obywatelski Ziemi Kłodzkiej Wydawnictwo Ziemia Kłodzka, a Redaktorem naczelnym: Paweł Golak, podano Czytelnikom szereg nieprawdziwych informacji wymagających sprostowania.
Nieprawdą jest, że Pan Piotr Piekarski ukrywał informację dotyczącą ceny zakupu nieruchomości w Nowej Rudzie (dalej jako Nieruchomość). Z uwagi, że informacja ta dotyczyła również Nabywcy tj. Salus Centrum Medyczne Sp. z o.o., mając na względzie poszanowanie interesów również tej strony transakcji (dostęp do informacji publicznej nie jest nieograniczony, na co wskazuje chociażby art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej), Prezes Zarządu PKS w Kłodzku S.A. polecił skierowanie zapytania przez dziennikarza do osoby Nabywcy, czego ten zaniechał.
W związku z tym, wskazuję, że nieprawdziwe pozostają nagłówki, „Pułkownik ukrywa dane?" „Wiem, ale nie powiem"; „Cena tajna przez poufne"; „Piekarski ukrywa informacje" „Tajne przez poufne" i wszelkie odniesienia w tekście artykułu co do rzekomego ukrywania informacji o cenie zakupu Nieruchomości, tym bardziej kiedy sprzedaż odbywała się w przetargu, pod czujnym okiem nie tylko Zarządcy masy sanacyjnej, ale również Sędziego-komisarza. Nieprzystające, mylące Czytelników i szczególnie krzywdzące pozostaje samo opatrzenie nagłówka artykułu „Pułkownik ukrywa dane?" jego wizerunkiem w mundurze, skoro Pan Piotr Piekarski nie pozostaje obecnie zatrudniony w służbach mundurowych, nigdy nie miał stopnia „Pułkownika", ponadto, kiedy cały artykuł poświęcony jest PKS w Kłodzku S.A. i dokonanej w toku sanacji sprzedaży Nieruchomości.
Nieprawdą są sformułowania „próby unikania odpowiedzi na pytania gazety przez Piotra Piekarskiego zakończyła interwencja starostwa powiatowego", „mimo, że inni nie mieli z tym żadnych problemów, Piekarski przez dwa miesiące nie potrafił zweryfikować danych piszącego te słowa. Samo to jest mega osiągnięciem byłego funkcjonariusza MSWIA". Prostując wyartykułować należy, że pierwszy e-mail jaki wystosował dziennikarz do Prezesa pochodził z jego prywatnej skrzynki e-mail, co uniemożliwiało jakąkolwiek weryfikację. Kolejny e-mail wpadł do skrzynki „spam" i nie został zauważony. Niezwłocznie po uzyskaniu od Rzecznika prasowego Starostwa informacji o korespondencji kierowanej z Gazety Noworudzkiej już we właściwej formie (co trudno nazwać „interwencją") i zidentyfikowaniu zapytań dziennikarza, odpowiedzi zostały udzielone.
Naprawdę są także informacje zawarte pod podtytułem „Tajne przez poufne" zaczynające się od słów „ukrywanie informacji to zapewne nawyk wyniesiony z pracy w resorcie spraw wewnętrznych (...)", a kończący na słowach „To dzięki temu trafił wkrótce na fotele prezesa PKS Kłodzko". Prostując wskazać należy, że Pan Piotr Piekarski nigdy nie zabiegał o wpływy u lokalnych polityków, został powołany na funkcję Prezesa Zarządu w wyniku konkursu przeprowadzonego przez statutowe organy Spółki. W konkursie mogły wziąć wszystkie osoby, które to spełniały warunki określone w Regulaminie. Spośród kilku kandydatów wybór padł na Pana Piotra Piekarskiego. Już samo wykształcenie, którym może się pochwalić Pan Piotr Piekarski (ukończenie kierunków: administracja (Wyższa Szkoła Policji); zarządzanie bezpieczeństwem (Akademia Obrony Narodowej); Menadżerskie Studia Podyplomowe Zarządzania i Organizacji (Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu); Studia Podyplomowe z zakresu bezpieczeństwa wewnętrznego (Uniwersytet Warszawski) czy MBA (Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu), dawały rękojmię należytego przygotowania do sprawowania funkcji zarządczych w PKS w Kłodzku, nie wspominając o bogatym doświadczeniu nabytym także w trakcie wieloletniej pracy w służbach mundurowych.
Nie jest prawdą stwierdzenie, że „W tym czasie żadna z placówek nie odnotowała znaczących sukcesów". Pan Piotr Piekarski pełnił prawie 30-letnią służbę w Straży Granicznej, co samo przez się świadczy o wzorowym wykonywaniu swoich obowiązków. Podczas służby kilkadziesiąt razy był wyróżniany oraz odznaczany. Placówki SG w Międzylesiu jak i w Kłodzku, za czasów kierowania nimi przez Pana Piotra Piekarskiego, osiągały wysokie wymierne wyniki w postaci chociażby zatrzymania kilka tysięcy nielegalnych migrantów, udaremnienia wprowadzeniu na rynek kłodzki kilkudziesięciu kilogramów narkotyków, kilkudziesięciu ton towarów akcyzowych oraz innych, gdzie wartość zabezpieczonych towarów śmiało można powiedzieć łącznie przekroczyła kilkadziesiąt milionów złotych.
Nieprawdą jest użycie przez autora tekstu sformułowania dotyczącego rzekomego „zesłania do ośrodka szkoleń SG w Lubaniu", co sugeruje degradację. Komendant Główny powierzył Panu Piotrowi Piekarskiemu obowiązki na stanowisku Zastępcy Komendanta Ośrodka Szkoleń Specjalistycznych Straży Granicznej ds. dydaktycznych w Lubaniu, co było docenieniem jego dotychczasowej służby i awansem na wyższe stanowisko.
W nagłówku „Spółka w restrukturyzacji" powinna znaleźć się ponadto informacja, że po objęciu funkcji Prezesa Zarządu przez Pana Piotra Piekarskiego udało się ustabilizować finansową sytuację PKS, która jak się okazało nie była tak optymistyczna. W ciągu niespełna dwóch lat zarządzania PKS-em przez Pana Piotra Piekarskiego, jej wyniki finansowe się poprawiły. Spółka z sukcesem zakończyła proces restrukturyzacji zwierając układ z wierzycielami, który po pozytywnej rekomendacji ze strony Zarządcy masy sanacyjnej o możliwości jego wykonania, został prawomocnie zatwierdzony przez Sąd restrukturyzacyjny.
Piotr Piekarski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.