Tyniec zapowiada: pierwszy się w nim wykąpię!

Na wymarzony basen czekają nie tylko mieszkańcy. Jego otwarcia z niecierpliwością wypatruje też Krzysztof Tyniec. - Obiecał mi burmistrz, że jak będą otwierać basen, to mnie zaprosi - mówi nam Krzysztof Tyniec. - Cieszy mnie to bardzo, bo w tym, że basen jest rewitalizowany mam swój udział. Kiedyś miałem zaszczyt wystąpić na Rynku. Rozmawiałem z mieszkańcami i powiedziałem, że już czas żeby ten basen zrobić. Myślę, że przyjadę na otwarcie basenu i wykonam z tej wieży pierwszy skok. Nie wiem, czy w garniturze (śmiech), ale będę zaszczycony jeżeli zaproszą mnie na jego otwarcie. On jest bardzo potrzebny i mam nadzieję, że w przyszłoroczne wakacje dzieciaki nie będą już musiały błąkać się po Słupcach, czy innych miejscowościach, żeby popływać tylko będą miały już swój noworudzki basen - dodaje Krzysztof Tyniec. Pozostaje mieć nadzieję, że ta niecodzienna deklaracja zmotywuje wykonawcę do zakasania rękawów, dotrzymania kolejnych terminów, obietnic i zakończenia budowy przed rozpoczęciem przyszłorocznych wakacji i przed nastaniem letnich temperatur.