Ksiądz poraził paralizatorem turystę, odwiedzającego sanktuarium na górskim szlaku. Mężczyzna podpadł duchownemu, bo wszedł na przykościelny teren z małym pieskiem. Sprawa trafiła do sądu. Oskarżonemu księdzu grozi do 3 lat więzienia. Kolejny nieprzyjemny incydent miał miejsce w sanktuarium Maria Śnieżna na Iglicznej. Tuż po tegorocznej Pasterce doszło tam do szarpaniny, w której uczestniczyli ksiądz i jeden z wiernych. Sprawa wygląda niejasno. Ksiądz miał po mszy zwrócić uwagę trójce wiernych, którzy weszli do kościoła w czapkach. Następnie doszło między nimi do przepychanki. Ksiądz oskarża jednego z trójki młodych ludzi o pobicie. Natomiast chłopak oskarża księdza o naruszenie nietykalności cielesnej i zabranie mu telefonu komórkowego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że praktycznie jedynym pewnikiem jest to, że ksiądz bezprawnie zabrał telefon komórkowy wiernemu. Duchowny tłumaczył się tym, że nie zrobił tego w celu wzbogacenia się, ale aby uniemożliwić właścicielowi komórki nagrywanie nią filmu. Telefon został odzyskany przez policję w stanie uszkodzonym i zajęty jako dowód w sprawie. Policja zabezpieczyła też zapis monitoringu.
Upomina, razi i zabiera
Opublikowano:
Aktualizacja:
Autor:
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.