Czujna mieszkanka Szczytnej uratowała życie 60-latkowi, który leżał na śniegu
Wczoraj po północy dyżurny Komisariatu Policji w Polanicy Zdroju odebrał telefon od zaniepokojonej mieszkanki Szczytnej. - Rozmówczyni oświadczyła, że usłyszała na peryferiach Szczytnej wołanie o pomoc. Jednak ze względu na duża ilość leżącego śniegu nie jest w stanie tam dotrzeć - informuje Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.
Policjanci we wskazanym miejscu na śniegu znaleźli leżącego mężczyznę. Był on przytomny, ale znajdował się w stanie silnego osłabienia i wychłodzenia. Nie reagował na zadawane pytania. Funkcjonariusze wraz z mężem zgłaszającej zabrali mężczyznę ze śniegu i powiadomili pogotowie ratunkowe. Decyzją lekarza 60-latek został odwieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.
Dzięki szybko przekazanej przez mieszkankę Szczytnej informacji o zagrożeniu oraz pomocy policjantów, potrzebujący pomocy trafił do szpitala pod opiekę lekarską.
Policja apeluje o informowanie jej o osobach bezdomnych, samotnych i niezaradnych życiowo, które są narażone na zamarznięcie. Interwencja służb ratowniczych może uratować ich życie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.