Wolni od sepsy

Sepsa, czyli posocznica. Objawami są wysoka gorączka, duszności, wybroczyny podskórne, wysypka, obrzęk tkanek. Może też dojść do martwicy niektórych części ciała np. palców, co grozi ich amputacją. Na razie jednak nikt z naszych mieszkańców nie miał z tą chorobą do czynienia. - W 2019 r. nie było przypadków posocznicy na terenie miasta i gminy Radków, ani na terenie miasta i gminy Nowa Ruda. W całym powiecie były tylko dwa przypadki, po jednym w Kudowie Zdroju i Stroniu Śląskim. Natomiast w tym roku na terenie powiatu kłodzkiego nie było dotychczas takich przypadków - uspokaja Krzysztof Dąda z kłodzkiej Stacji Sanitarno -Epidemiologicznej. - U nas zachorowania występują rzadko i sporadycznie. Taka sytuacja trwa przynajmniej od 30 lat - zaznacza Dąda. Najczęściej sepsa występuje u osób z obniżoną odpornością i osłabionych, czyli na przykład tych po ciężkich chorobach, ale też uzależnionych od alkoholu i narkotyków. - Czynnikiem sprzyjającym jest przebywanie w dużych skupiskach ludzkich: internaty, domy studenckie, koszary, Domy Pomocy Społecznej, szpitale, szkoły, przedszkola, gdzie łatwo o kontakt z osoba zarażoną - ocenia Krzysztof Dąda. Trzeba mieć ogromnego pecha by zachorować na sepsę. Normalny, zdrowy człowiek nie zachoruje. Nie ma specjalnych zaleceń jak uniknąć zachorowania na sepsę. Przeciwko chorobom wywoływanym przez pneumokoki, meningokoki i Haemophilus influenzae profilaktycznie stosuje się szczepienia ochronne. Obecnie szczepienia te znajdują się w kalendarzu szczepień jako szczepienia obowiązkowe dla dzieci. Wspomniane szczepionki dostępne są w aptekach i każdy chętny może zaszczepić się we własnym zakresie.