Wraca problem busiarzy?

O problemach z prywatnymi przewoźnikami najczęściej słyszy się wraz z rozpoczęciem roku szkolnego i gdy sypnie śniegiem. Również teraz wraz z rozpoczęciem szkoły miały pojawić się problemy z busiarzami. - Tragicznie jest na trasie Słupiec - Nowa Ruda. Było źle w ubiegłym roku, ale teraz jest gorzej, bo do szkoły poszły dwa roczniki. Młodzież wsiada do busa, twarz przy twarzy siedzą i stoją. Tak busy jeżdżą napchane. Raz to aż mi serce zamarło jak to zobaczyłam – mówi nam pani Ewa (dane do wiadomości redakcji). - Uczniowie notorycznie spóźniają się na lekcje, jedzie jeden bus przed ósmą i to koniec. Do tego kierowcy rozmawiają w czasie jazdy przez telefon. To niebezpieczne, bo w razie czego z takim obciążeniem kierowca nie zapanuje nad pojazdem - dodaje mieszkanka. ITD przyjrzy się sprawie O sytuacji poinformowani zostali inspektorzy z kłodzkiego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego, którzy zapewnili, że przeprowadzą kontrolę pod kątem wskazanym przez mieszkańców. Natomiast w ubiegłym roku szkolnym ITD na terenie miasta i gminy Nowa Ruda skontrolowało 8 autobusów. - W jednym przypadku zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu z powodu usterek stanu technicznego pojazdu. Trzech kierowców ukarano mandatami karnymi za naruszenia przepisów o ruchu drogowym oraz o transporcie drogowym. W jednym przypadku ujawniono kierującego, który był w stanie nietrzeźwości i przekazano go policji. W jednym też przypadku ukarano przewoźnika decyzją administracyjną na kwotę 3 tys. 300 zł z tytułu naruszeń przepisów o czasie pracy - wylicza Wiesław Ziemianek, kierownik kłodzkiego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego. Inspektorzy zapewniają też, że w miarę możliwości kadrowych i czasowych monitorują zasady wykonywania przewozów drogowych osób na terenie naszych gmin.