Co właściwie znaczy Ponefa? To jakiś skrót?
Tak, to skrót od słów Polsko-Niderlandzka Fabryka.
Od kiedy firma działa w Nowej Rudzie?
Minęło właśnie okrągłe 30 lat. Firma powstała 9 stycznia 1995 roku. Założycielem firmy był mój ojciec Henricus Wijnen, który do ostatnich lat swojego życia był mocno zaangażowany w rozwój firmy.
Czym się zajmuje firma, jaki ma profil produkcji?
Obecnie mamy dwa zakłady Ponefa 1 przy ul. Fredy i Ponefa 2 przy ul. Stara Osada. W Ponefie 1 ponad 80 procent produkcji związana jest stricte z branżą medyczną: są to elementy tapicerowane do wózków inwalidzkich oraz różnego typu łóżek: do masażu, rehabilitacyjnych i kosmetycznych. Na dużą skalę produkowane są również podkładki pod klawiatury komputerowe.
Natomiast w Ponefie 2 produkujemy meble wielkogabarytowe do budynków użyteczności publicznej tj. banków, lotnisk, szpitali, hoteli czy restauracji. Wykonujemy również renowacje mebli. Poza tym projektujemy własne modele, a także realizujemy specjalne zlecenia na życzenie konkretnego klienta.
Czy produkcja trafia na rynek krajowy, czy zagraniczny?
Ponad 90 procent naszej produkcji trafia na rynek zagraniczny, ale chcemy to zmienić i bardziej otworzyć się na rynek polski.
Ilu w tej chwili firma zatrudnia pracowników?
Aktualnie 55 osób.
Jakim jest pracodawcą?
To trzeba byłoby zapytać pracowników, ale w mojej ocenie Ponefa to dobry, stabilny pracodawca, który dba o pracowników. Oferujemy naszym ludziom wysokie wynagrodzenia, szeroki pakiet socjalny, ubezpieczenia zdrowotne, organizujemy wyjazdy integracyjne.
Czy firma włącza się w akacje charytatywne?
Po powodzi przekazywaliśmy poszkodowanym materiały pierwszej potrzeby. Zawsze też - jeśli zachodzi taka konieczność - pomagamy naszym pracownikom w jakichś trudnych sytuacjach losowych.
Produkcja a ekologia – jak to wygląda w Ponefie?
Zdobyliśmy kilka certyfikatów, w tym jakości oraz środowiskowy, więc firma absolutnie nie jest uciążliwa dla środowiska. Mamy też certyfikat o pozyskiwaniu drewna do produkcji wyłącznie z legalnych wycinek. Zgodnie z polityką naszej firmy dążymy do zmniejszania ilości odpadów produkcyjnych, a to też jest ważne.
Jakie Ponefa ma plany na kolejne 30 lat?
Przede wszystkim kontynuujemy bieżącą, stabilną produkcję. Dodatkowo planujemy rozwój własnej linii mebli i jest to nasz główny cel, nad którym obecnie się koncentrujemy. Dzięki temu uzyskamy większą niezależność oraz większe grono klientów.
Czy te nowe meble "made in Ponefa" będzie można kupić także w Polsce?
Tak, taki mamy cel - wejść z tymi meblami także na polski rynek i pozyskać polskiego klienta.
Z czym takie plany się wiążą? Będą nowe inwestycje?
Planujemy rozbudowę naszego już dużego parku maszynowego, dodatkowe inwestycje w reklamy na rynku lokalnym, szkolenia dla specjalistów, uczestnictwo w targach i wystawach meblowych. Oprócz zleceń dla klientów instytucjonalnych, takich jak duże firmy, chcemy otworzyć się na odbiorcę indywidualnego. Widzimy tu potencjał!
Czy obecnie produkty Ponefy może kupić mieszkaniec np. Nowej Rudy czy Kłodzka?
W tej chwili produkujemy przede wszystkim meble użyteczności publicznej. Nasza nowa oferta będzie o wiele szersza i dostosowana także dla klientów indywidualnych. Obecnie takiemu indywidualnemu klientowi oferujemy renowację starych mebli. Klient oddaje nam stary mebel, a my dajemy mu drugie życie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.