reklama

Zakatował psa, bo stracił pracę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zakatował psa, bo stracił pracę - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNawet 5 lat więzienia grozi bestii, która ze szczególnym okrucieństwem chciała zabić swojego psa.
reklama

Kłodzka prokuratura prowadzi sprawę o usiłowanie zabicia psa, do którego doszło, w czwartek 3 września w radkowskim lesie. 55 – letni mężczyzna zadał psu szereg ciosów w głowę drewnianym konarem. Psa na miejscu nie zabił, bo zareagował przypadkowy świadek, który wezwał policję. W wyniku uderzeń pies doznał wieloodłamowych złamań kości czaszki, włącznie z wypadnięciem gałki ocznej. Weterynarz stwierdził, że psa nie da się uratować i zadecydował o jego uśpieniu. Dzisiaj już wiadomo, dlaczego to zrobił. - Podejrzany przyznał się do uderzenia psa konarem i spowodowania obrażeń, a tłumaczył to tym, że był zdenerwowany, bo stracił pracę – ujawnia prokurator Jan Sałacki. W efekcie mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator zdecydował się na wystąpienie do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Decyzją Sądu Rejonowego w Kłodzku mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Już wcześniej był karany. Za kratami przesiedział wiele lat.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama