Zniszczony park

Jego stan pozostawia jednak wiele do życzenia. Mieszkańcy dzielnicy Słupiec szczególnie narzekają na stan nawierzchni alejek asfaltowych. Miejskich samorządowców nie stać jednak na ich remont. Zdaniem rzeczniczki prasowej noworudzkiego magistratu Dagmary Oleksy, obecne środki finansowe nie pozwalają samorządowcom na rewitalizację tego parku, a jedynie na koszenie trawy, przycinanie drzew i krzewów oraz sprzątanie. W dzielnicy Słupiec istnieją jeszcze dwa, miejskie parki. Jeden z nich, tzw. stary park znajduje się przy ul. Parkowej, kolejny przy ul. Radkowskiej, naprzeciwko kawiarni „Ewelina”. Na ich gruntowną rewitalizację również brakuje środków w budżecie. – Staramy się dbać o bieżące sprawy porządkowe – zapewnia Dagmara Oleksy. Dlatego co roku ogłaszany jest przetarg na utrzymanie parków. W ubiegłym roku zajmowała się tym firma „Platan”. Niebawem ma zostać ogłoszony nowy przetarg na wyłonienie firmy odpowiedzialnej za utrzymanie terenów zielonych w mieście. 
W dzielnicy Słupiec znajduje się też mały park należący do Spółdzielni Mieszkaniowej „Górnik”. W rozmowie z „Gazetą Noworudzką” jej prezes Marian Latos powiedział, że w tym roku zostanie wymieniona nawierzchnia chodników. W miejscu uszkodzonych płytek będzie ułożona kostka brukowa. – Remont zostanie przeprowadzony w pierwszej połowie roku – zapewnia. Jego zdaniem remont podyktowany jest względami bezpieczeństwa. Zarząd spółdzielni chce uzyskać dofinansowanie na przeprowadzenie prac również od władz miasta.

Piotr Materzok - Gazeta Noworudzka, 12.02.2009 r.