Reggae Dub Festival zakończony

W tym roku jako pierwszy zagrał zespół Star Guard Muffin pochodzący z Brzegu, który zawdzięcza swój rozgłos wokaliście, Kamilowi Bednarkowi, kojarzonemu z trzecią edycją programu "Mam talent". Następnym wykonawcą był Ras Luta, który tworzy nie tylko muzykę reggae, ale także dancehall i hip-hop. W swoim dorobku muzycznym ma trzy płyty, w tym dwie nagrał z zespołem East West Rockers. Ras Luta zaśpiewał swoje najbardziej znane piosenki m.in. "Nie mam hajsu", "Babilon szuka Ganji" i "Miłość w każdym domu". Kolejnym zespołem był Village Kollektiv, który tworzy gatunek folk i muzykę elektroniczną. Debiutancka płyta ,"Motion Roots Experimental" z 2006 roku otrzymała nominacje do dwóch nagród: Fryderyków i Folkowego Fonogramu Roku. O godz. 22 zaprezentował się Lao Che, a o północy wyczekiwany przez wszystkich Tumbao. Maleo Reggae Rockers zaprezentował się około godz. 2 w nocy. Ten zespół zagrałi m.in. "Reggae Radio", "Serca nie oszukasz", "Kochać, aby żyć". Nie zabrakło także piosenek (np."Płoną góry, płoną lasy") z płyty "Rzeka dzieciństwa", wydanej 1 lipca 2011. Na festiwalowiczów czekała także scena soundsystemowa, na której w pierwszym dniu mogliśmy zobaczyć: Splendid Sound, Dancehall Masakrah, East West Sound feat Grizula, Chonabibe Sound. Drugiego dnia imprezy, najpierw na scenie pojawili się Rosjanie z zespołu Markscheider Kunst, którzy w Bielawie zagrali ośmioosobowym składem. Później była kapela Toppa Irie & The Far East Band, która uważana jest za specjalnego wykonawcę, ponieważ rzadko się zdarza, aby jakikolwiek artysta nagrał swoją najlepszą płytę po 25 latach kariery. Trzecią wokalistką była piękna i utalentowana Jaquee, która urodziła się w Ugandzie, ale muzykę tworzy w Szwecji. To była jej pierwsza wizyta w Polsce. Na zakończenie festiwalu wystąpił zespół African Head Charge. Co prawda w tym roku pogoda nie dopisała, ale wiernych fanów reggae nie zabrakło. Z roku na rok rośnie zainteresowanie tym gatunkiem muzyki.