Pierwsza strata lidera

B-KLASA Kłodzko - grupa I

Idący od zwycięstwa do zwycięstwa bez straty punktów zespół MLKS-u Radków zgubił pierwsze dwa punkty w remisowym spotkaniu pod szczytem Wielkiej Sowy. Jak wszyscy przypuszczali Kalenica pomimo straty paru zawieszonych za czerwone kartki zawodników stawiła bardzo silny opór liderowi. To dojrzała, doświadczona i bardzo bojowa drużyna, co udokumentowała na grząskim boisku zalewanym przez obfite opady deszczu. Trudno było w takich warunkach grać finezyjnie, ale nikt nie odpuszczał nóg, dlatego i sędziowie często musieli interweniować. Był to mecz na szczycie choćby dlatego, że nie było w nim złośliwości i obie drużyny skupiły się na walce o piłkę i jak najlepszy wynik dla swoich barw. Pomimo straty dwóch punktów lider pozostał nadal niepokonany. To był bardzo udany egzamin dojrzałości młodej drużyny z Radkowa, która potrafiła przyjąć warunki, jakie panowały na boisku w Jugowie i nie ulec rywalowi. Dla naszego lidera grała też Granica odbierając Zamkowi Trzebieszowice dwa punkty. Długi czas Granica prowadziła. W końcówce jedna z wielu akcji gości dała im wyrównującą bramkę. W innym ważnym meczu słabnący ostatnio zespół z Bierkowic uległ wiceliderowi z Wilkanowa, przez co przewagą MLKS-u Radków nad rywalem zmniejszyła się do czterech punktów. W ostatniej jesiennej kolejce spotkań zespół z Radkowa czeka kolejny ciężki pojedynek, tym razem w Bożkowie.

Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 859.

Następna kolejka (10 listopada): Huragan Bożków - MLKS Radków, LKS Wambierzyce - LKS Bierkowice, Igliczna Wilkanów - Kalenica Jugów, Zamek Trzebieszowice - Burza Dzikowiec, Lechia Ołdrzychowice - Granica Tłumaczów, Zrzeszeni Niwa - Sparta Stary Waliszów, Czermna Kudowa Zdrój - Tornado Ławica.