Pogoda nie rozpieszczała zawodników - deszcz, wiatr i chłód towarzyszyły im przez całą długość maratonu. Trasa była wymagająca, pełna błota, stromych podjazdów i niebezpiecznych zjazdów.
Takie warunki sprawiają, że sukces Rafała Byczkowskiego jest tym bardziej godny podziwu. Wymagało to nie tylko fizycznej wytrzymałości, ale także dużej determinacji i doświadczenia.
Leśnicy z Nadleśnictwa Jugów wyrazili swoje uznanie dla Rafała w mediach społecznościowych, podkreślając jego sukces i wyrażając nadzieję na przyszłe osiągnięcia.
Wielkie brawa, liczymy na kolejne sukcesy oraz liczne grono naśladowców nie tylko wśród koleżanek i kolegów z Nadleśnictwa Jugów
— napisali.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.