W tym roku w Karłowie skorzystamy z: pętli nad Michałówką (5 km), pętli na łąkach poniżej wypożyczalni nart i z trasy na łąkach pod Szczelińcem (3 km). O popularności tras w Karłowie nie trzeba wiele mówić. Co roku, gdy tylko pozwala na to pogoda pojawiają się na niej miłośnicy narciarstwa biegowego. Tak jest też w tym roku. Ratrak na trasy wyjeżdża regularnie, a zdjęcia z utrzymanych i przygotowanych tras publikowane są w internecie. Z kolei internauci pytają w komentarzach o to, dlaczego trasy są utrzymywane tylko w Karłowie, a w np. w Pasterce już nie? Marek Kusiakiewicz, dyrektor centrum kultury w Radkowie mówi krótko: ratrak do Pasterki jeździć nie będzie.

Doktor Andrzej Kornafel: ludzie po prostu gasną

- Zacznijmy od tras Batorów, Batorówek, które w tym roku również nie są ratrakowane ponieważ trwa jeszcze w tamtym miejscu inwestycja Parku Narodowego Gór Stołowych. Spotkałem się z przedstawicielami parku i jest tak, że tą dużą pętlę na trasie Batorów, Batorówek plus przejazd w kierunku Pasterki do łącznika do Karłowa zdecydował się utrzymywać park. Oni będą tam jeździć skuterem, bo skuter przejedzie bez żadnego problemu i zrobi ślad - wyjaśnia dyrektor. - Natomiast jeżeli chodzi o pętlę w kierunku do czeskiej granicy i niżej wzdłuż czeskiej granicy nad Pasterką powiem tak: to nie są tereny Parku Narodowego. To są tereny prywatne, a my jeździmy tam, gdzie możemy – przypomina Kusiakiewicz.

Temat przygotowania tras w Pasterce wraca co roku i jak mówi dyrektor wracać będzie zawsze, a ratrak jeździł i będzie jeździć tylko tam, gdzie może.

W pożarze zginęła jego żona, sąsiedzi stworzyli zbiórkę

Narciarstwo Pasterka (1)

W Pasterce na nartach nie pojeździsz