Wśród nich znalazły się także noworudzkie amazonki działające przy Kłodzkim Stowarzyszeniu Amazonek. – Jest nas 11, wszystkie jesteśmy po mastektomii, czyli zabiegu amputacji piersi– mówi Krystyna Leszczyk, koordynatorka noworudzkich amazonek. Od kilku lat Panie spotykają się dwa razy w tygodniu – we wtorki w przychodni pokopalnianej przy ul. Kłodzkiej o godz. 15.00 i w czwartki na terenie Szkoły Podstawowej nr 7.
– Spotkania jak i pielgrzymki są dla nas bardzo ważne. Razem jest nam się łatwiej oswoić z nową, trudną sytuacją – dodaje pani Krystyna. Niestety niewiele kobiet po zabiegu mastektomii decyduje się przychodzić do Klubu Amazonek. – Mnie udało się zaakceptować siebie i rodzina też mnie zaakceptowała, choć nie było łatwo – przyznaje Leszczyk.
Alicja Zaboronek
Więcej w 700 numerze "Gazety Kłodzkiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.