Ulica Fabryczna w Ludwikowicach Kłodzkich większości mieszkańcom regionu kojarzy się ze straszącymi ruinami elektrowni, które grożą zawaleniem. Okazuje się, że naprzeciwko tych ruin, przy ul. Fabrycznej 29 znajduje się galeria. Informuje o tym kolorowa tabliczka, którą przed wejściem do kamienicy zamontował Andrzej Nadarzyński. Od 4 lat prowadzi w korytarzu galerię własnych obrazów. Jest ich kilkaset! Obrazy przedstawiają miejscowe kościoły, wieżę na Wielkiej Sowie, pałac w Sarnach, mosty, dworce kolejowe, a nawet dom wójta Sławomira Karwowskiego.
– Maluję od dzieciństwa, jednak odkąd jestem na emeryturze, czyli od 10 lat, jest to moje główne zajęcie – mówi pan Andrzej.
Więcej w 698 numerze "Gazety Noworudzkiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.