reklama

Bartnica miodem stoi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Bartnica miodem stoi  - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBartnica ma nowy szlak turystyczny, a jest nim Szlak Barciowy. Stworzył go sołtys Bogusław Tabor, by nie tylko zachęcić do odwiedzin tego urokliwego miejsca, ale by nawiązać też do jego historii.
reklama

Pomysłodawcą szlaku i ustawienia na poszczególnych jego odcinkach własnoręcznie wykonanych, drewnianych barci jest sołtys Bartnicy. - Sam ten szlak stworzyłem. Robiłem za dzięcioła i wykułem tych 13 barci – śmieje się Bogusław Tabor. Mają one wskazać, że nazwa wsi wzięła się od pszczelarzy - bartników. Szlak ma 4 km. Wychodzi się ze Złotej Wody i dochodzi kierując nim aż do centrum Bartnicy. Wykorzystajmy nazwę wsi - Nie wiem, co mieli na myśli ci, którzy nadawali nazwę naszej wsi, ale jak już ją nadali, to trzeba ją komercyjnie wykorzystać i powiedzieć na głos, że tutaj mogło coś takiego być, że barcie mogły być na drzewach, a pszczelarze mogli robić miody - mówi nam sołtys Bartnicy. To nie koniec jego pomysłów. W przyszłym roku chce zrobić również ścieżkę edukacyjną, żeby pokazać dzieciom jak przebiega produkcja miodu. W realizację pomysłu sołtysa wsparło leśnictwo Świerki, bo dało drewno. Reszta leżała po stronie Tabora, któremu pomagali mieszkańcy. Tablicę informacyjną z kolei postawiono za pieniądze z wygranej. - Wygraliśmy 2 tys. zł od władz powiatu i wydaliśmy te pieniądze na wykonanie dużej tablicy, która ma zachęcać do odwiedzenia naszej miejscowości oraz wydruk starych zdjęć, które są przyczepione na murze naszej sali wiejskiej, a które pokazują starą Bartnicę, jak ona wyglądała co najmniej 100 lat temu – wylicza sołtys. Bartnicy miodowa tradycja Dlaczego warto do Bartnicy przyjechać? Bo zachęca ona m.in. swoją miodową tradycją. - Raz w roku będziemy robili Święto Miodu, żeby można było skorzystać i degustować nasz miód. Pandemia nas trochę ogranicza w tych planach, ale w tym roku był organizowany np. konkurs na najlepszą nalewkę, którą kilkanaście osób przyniosło i które były degustowane przez jury. Okazało się, że niektórzy robią naprawdę dobre nalewki na bazie miodu - śmieje się Bogusław Tabor. Jak zapewnia sołtys, w Bartnicy teraz będzie dużo się działo, bo pomysłów jest masa. Będą organizowane różnego rodzaju konkursy, będą degustacje wypieków na bazie miodu, będą też zapraszani mieszkańcy całej gminy, aby przyjechali i skosztowali bartnickich miodów i wyrobów powstałych na ich bazie. Ale to wszystko czeka nas w chwili, gdy odpuści pandemia.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama