Bednarczyk straszy sądem

- Ziemia jest wywożona na teren mojej gminy - mówi zbulwersowany Jan Bednarczyk. - Prowadzimy dochodzenie we własnym zakresie. Sprawa będzie kierowana do przedsądowego postępowania - dodaje burmistrz. - Postępowanie jest prowadzone w oparciu o kodeks wykroczeń i posiłkujemy się kodeksem karnym - potwierdza słowa burmistrza Leszek Dorszewski, szef miejscowych strażników miejskich. - Do czasu skierowania sprawy do sądu, nie ujawnia my szczegółów postępowania. Odpady, które trafiają na teren gminy pochodzą z inwestycji realizowanej na terenie Nowej Rudy - zaznacza strażnik miejski. Legalne ziemia i gruz Inwestycja, o której mowa to budowa basenu przy ul. Fredry w Nowej Rudzie. Basen buduje fi rma „Kwadros” należąca do Michała Malika. Wykonawca sądu się nie obawia, bo jak mówi, wszystko jest legalne. - Sprawa jest zgłoszona do wydziału ochrony środowiska. Część ziemi była wywieziona na prywatne posesje w gminie Radków, których właściciele zadeklarowali chęć jej przyjęcia i wykorzystania. Część została wywieziona na składowisko śmieci - tłumaczy Michał Malik. - Nie ma żadnego przestępstwa. Wszystko jest realizowane za obustronną zgodą. Są to ziemia i typowo budowlany gruz rozbiórkowy, który służy np. do utwardzania terenu - dodaje. Tyle, że burmistrz w rozmowie z dziennikarzami „Gazety Noworudzkiej” twierdzi, że nie ma zgody na wywożenie ziemi i gruzu na tereny, o których mówi Malik. Sprawa więc najprawdopodobniej zakończy się w sądzie.