Gmina Nowa Ruda. Zgodnie z planem roboty mają zakończyć się pod koniec listopada. Ich harmonogram obejmuje m.in. wykonanie okładziny z bloków kamiennych, plantowanie skarp ponad umocnieniami, wypełnienie dna potoku kamieniem w miejscach wymycia, wykonanie narzutu kamiennego oraz wycinkę drzew – informuje Patryk Bałajewicz z Wód Polskich.
Ubiegłoroczna powódź
We wrześniu ubiegłego roku wezbrane wody potoku mocno dały się we znaki mieszkańcom Sokolca. Trzeba było układać worki z piaskiem, strażacy rozciągnęli rękaw zabezpieczający przed zalaniem kilku posesji. Zagrożony był zabytkowy kościół w centrum miejscowości. Spod drogi powiatowej woda wymyła potężny głaz, co groziło zawaleniem nawierzchni – opowiada sołtys, Ryszard Grześkowiak.
To był dopiero początek
Walka z żywiołem zakończyła się sukcesem, ale koniec powodzi był dopiero początkiem problemów. Sołtys Sokolca i władze gminy Nowa Ruda konsekwentnie monitowali Wody Polskie w tej sprawie, a na podjęcie konkretnych działań trzeba było poczekać. Dopiero w połowie sierpnia w korycie potoku pojawił się specjalistyczny sprzęt oraz pracownicy wynajęci przez przedsiębiorstwo.
Prace trwają przy ul. Kasprowicza przy posesji nr 49, następnie rozpoczną się w dół rzeki do posesji nr 41. Drugi planowany odcinek w Sokolcu obejmuje od nr 12 około 90 m w górę rzeki, a w dół do remizy OSP – informował mieszkańców na profilu społecznościowym Ryszard Grześkowiak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.