reklama

Gosiu odezwij się

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gosiu odezwij się  - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBrat wciąż szuka siostry. Pani Bożena w imieniu swojego partnera ponawia apel o pomoc w znalezieniu Małgorzaty.
reklama

Nie widzieli się od lat. Ostatnie wspólne chwile spędzili w Domu Dziecka. On miał 14, a ona 7 lat. Później o Gosi słuch zaginął. Przed kilkoma tygodniami brat postanowił za pośrednictwem „Gazety Noworudzkiej” odnaleźć siostrę. Na razie bez efektów. - Rodzeństwo było razem w domu dziecka w Domaszkowie choć pochodzą ze Świdnicy. Z tego co się dowiedziałam od mieszkańców Domaszkowa, którzy pamiętają Gosię, to mówili, że ona chodziła z nimi do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Gdzieś po dwóch-trzech miesiącach od rozpoczęcia roku szkolnego Gosia została zaadoptowana - opowiada nam Bożena Zarzycka, partnerka brata pani Małgorzaty. - Początkowo mieliśmy informację, że zaadoptowała ją rodzina z Wambierzyc, ale to nie był ten trop. Dopiero kolejne osoby, które też pochodzą z tego samego domu dziecka powiedziały, że z tego co oni pamiętają, to Małgorzata została zaadoptowana przez rodzinę z Nowej Rudy - dodaje pani Bożena. Brat Małgorzaty i jego partnerka o Gosi nie wiedzą nic. Jak się dziś nazywa, gdzie mieszka. Zostało im tylko jedno zdjęcie Małgorzaty. To zdjęcie zrobiono podczas zabawy karnawałowej w domu dziecka. - Siostra partnera nazywa się Gosia Domagała. Miała na nazwisko tak samo jak jej brat, gdy została zabrana do domu dziecka. Z tego co wiem, prawa rodzicielskie do Gosi zostały matce odebrane. Jak trafi ła do domu dziecka, to od samego początku chcieli ją oddać do rodziny zastępczej albo do adopcji. Niestety mama Gosi nie chce nic mówić na temat przeszłości, a Małgorzaty ojciec już nie żyje - twierdzi pani Bożena. Dziś poszukiwana Małgorzata powinna mieć ok. 30-31 lat. Oprócz poszukującego jej brata Tomasza ma jeszcze dwójkę rodzeństwa. - Tylko, że oni nie byli w domu dziecka. Ona była tam tylko z Tomaszem, czyli moim partnerem, ale ma jeszcze brata i siostrę. Tomasz i ja cały czas mamy kontakt z matką Tomasza i Gosi, który po wyjściu z domu dziecka wrócił do Świdnicy i zamieszkał z mamą - przyznaje pani Bożena. Z pozostałym rodzeństwem pan Tomasz i pani Bożena mają kontakt cały czas. Brakuje tylko Małgorzaty. Jeżeli ktoś wie cokolwiek na temat Małgorzaty Domagały i chciałby pomóc rodzinie w jej odnalezieniu może skontaktować się z naszą redakcją (tel. 502 303 940) lub bezpośrednio z Bożeną Zarzycką (783 799 702), partnerką brata poszukiwanej Małgorzaty.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama