reklama

Jeszcze nam się chce

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Jeszcze nam się chce - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW czwartkowym (26.11.2009 r.) wydaniu tygodnika "Gazeta Noworudzka" ukazał się wywiad z panem Eugeniuszem Gruszką - organizatorem Noworudzkiej Ligi Futsalu, działaczem Komisji Futsalu przy Polskim Związku Piłki Nożnej. Rozmowę przeprowadziła Karolina Kołodziejczyk.
reklama

 

– Kiedy rozpoczęła się Pana przygoda z futsalem ?

– Było to w 2000 r. Wtedy została założona nowa jednostka sportowa. Stworzyliśmy drużynę, która grała w rozgrywkach II ligi na szczeblu krajowym. Ta przygoda trwała 3 sezony. Niestety, ze względów finansowych, sekcja musiała zostać zlikwidowana. Nie było sponsorów, którzy byliby w stanie w znaczący sposób wspomóc drużynę.

– Jak wspomina Pan początki swojej działalności ?

– Bardzo dobrze wspominam tamte czasy. Wtedy zostałem zauważony przez władze Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Komisję Futsalu. Zostałem zaproszony do zarządu Komisji Futsalu jako sekretarz komisji na szczeblu krajowym. Tę funkcję pełniłem przez 6 lat. Obecnie również pracuję dla tej jednostki jako przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa i wydawania licencji dla drużyn uczestniczących w rozgrywkach pierwszej ligi i ekstraklasy.

– Czy jest różnica pomiędzy tym co było na początku, a tym co jest obecnie ?

– Co rok te same kłody rzucane są nam pod nogi. Samo nic nie przychodzi. Uważam, że taka impreza powinna na stałe zostać wpisana na stronę kalendarza imprez naszego regionu. Posiadamy obiekty, które sprzyjają uprawianiu różnych sportów. Niestety, nie ma chętnych, którzy zainicjowaliby powstanie nowych sekcji sportowych.

– Na czym koncentruje się Pana praca na terenie Nowej Rudy ?

– Staram się pozyskać sponsorów, aby stworzyć w Nowej Rudzie drużynę ligową. Teraz nastały trudniejsze czasy w kraju. Gra na szczeblu wojewódzkim to nie wysokie koszty, ale biorąc pod uwagę II ligę automatycznie wzrastają. Nie wszystkich stać na tego typu rozrywkę.

– Kto jeszcze pracuje z Panem przy organizacji rozgrywek ?

– Andrzej Cyman, Marcin Gruszka i Henryk Terlecki mają bardzo duży wkład w prowadzenie ligi. Pan Cyman zajmuje się medialną stroną ligi. Marcin dba o jej wizerunek w internecie. Natomiast Henryk Terlecki zajmuje się stroną techniczną rozgrywek.

– Czy futsal jest popularnym sportem na naszym terenie ?

– Obiekty sportowe w Nowej Rudzie - Słupcu w dniach rozgrywek futsalu naprawdę żyją. Na trybunach zasiada nawet do 500 kibiców. W tym roku patronat nad ligą futsalu obiął Tomasz Kiliński, burmistrz Nowej Rudy. Miasto sponsoruje w jakimś stopniu koszty rozgrywek. Jest również wielu innych sponsorów m.in. redaktor naczelny „Gazety Noworudzkiej”. Ale rozgrywki to także promocja dla naszego miasta. Na Dolnym Śląsku rozgrywki futsalu odbywają się tylko w 4 miejscowościach.

– Jak określa Pan poziom zawodników ?

– Co roku wydaje mi się, że jest coraz lepiej. Poziom gry drużyn stałych jest naprawdę na wysokim poziomie. W ich szeregach przewijają się zawodnicy, którzy grają na Dolnym śląsku, nawet w III lidze. Oni chcą się bawić, podnosić swój poziom sportowy – bo na hali podnosi się poziom pod względem technicznym. W przeciągu 9 lat przewinęło się mnóstwo drużyn. Nowym tworem w tym roku jest OSP Dream Team Jugów, drużyna z Bożkowa która wróciła po kilku latach nieobecności, a także juniorzy LZS Burza Dzikowiec.

– Ma Pan swoich faworytów ?

– Została rozegrana II kolejka. Są to dopiero początki. Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że gra o mistrzostwo zostanie rozegrana pomiędzy trzema zespołami: Ala Bella Ewelina, Piwnica Pub Power i Ardnas Wolibórz. W tych drużynach jest dużo zawodników, którzy grają w piłkę na co dzień.

– Czego życzy Pan sobie na przyszłość ?

– Już kilka razy chciałem dać sobie spokój z prowadzeniem ligi. Ale prześpię się z tematem i zawsze powracają mi te same myśli. Chcę wypromować noworudzki sport, chcę wynieść go na skalę krajową. Tak jak było to w latach 2001/2004. Ocena Nowej Rudy na szczeblu krajowym, w wydziale futsalu jest naprawdę wysoka. Być może uda mi się w 2010 r. zorganizować w Nowej Rudzie mecz międzypaństwowy. Gdyby tylko znaleźli się sponsorzy, to podjąłbym się stworzenia profesjonalnej ligi w Nowej Rudzie.

– Dziękuję za rozmowę.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama