Nowa Ruda. Dla ludzi niezaznajomionych z twórczością Wiolki, podpowiedzią dotyczącą sposobu opowiadania historii przez komiczkę była muzyka puszczona przed wejściem artystki na scenę. Metalowe i hard-rockowe kawałki z Thunderstuck od AC-DC na czele idealnie odzwierciedlają szalony, dziki i niezwykle charyzmatyczny styl Walaszczyk.
Nawiększe gwiazdy są jednak niczym bez odpowiedniego wsparcia. Publikę m.in. swoją historią o asekuracji na siłowni rozgrzał Bartosz Strusiński, który z Wiolką występuje wspólnie od kilku ładnych lat. Już wstęp do dania głównego rozgrzał publikę, ale prawdziwą erupcję śmiechu wywołał wulkan energii w postaci niepozornie wyglądającej Walaszczyk. Ten wieczór na pewno długo zostanie w pamięci każdego widza obecnego w MOKu na programie Wiolki!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.