Wygłodzone i porzucone szczeniaki cudem uniknęły śmierci

Ta historia wydarzyła się naprawdę. Przed dwoma tygodniami (sobota, 25 października) noworudzcy policjanci zaalarmowali przedstawicieli polanickiej fundacji "Pod Psią Gwiazdą" o dramatycznym znalezisku w koszu na śmieci na Przełęczy Jugowskiej. - Policja poinformowała nas, że są u nich do odebrania szczeniaki, które zostały znalezione w koszu na śmieci na Przełęczy Jugowskiej - przyznaje Katarzyna Sowa z polanickiej fundacji. 3-tygodniowe szczeniaki były w bardzo złym stanie. Były zapchlone, zarobaczone i przede wszystkim niedożywione. Chcąc ratować zwierzęta Fundacja - jak twierdzi Sowa - poprosiła o pomoc finansową władze gminy Nowa Ruda. Te jednak do dzisiaj nie wspomogły Fundacji. - O żadnej takiej prośbie nic nie wiemy - twierdzi Stanisław Stępień. - Natomiast wiem, że Fundacja bez jakichkolwiek porozumień z nami wystawiła fakturę dla Gminy na kwotę prawie 2,5 tys. zł - podkreśla Komendant Straży Gminnej. Sowa nie czekając na pomoc gminnych urzędników wzięła szczeniaki do siedziby swojej Fundacji. Nie wiadomo, czy gminni urzędnicy zapłacą fakturę jaka została wystawiona bez ich wiedzy i zgody. Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Noworudzkiej nr. 911.