Śledztwo w sprawie działania na szkodę wierzyciela trwa już piąty miesiąc. Chodzi o spółkę Bioeneko, która kupiła prawo do użytkowania wieczystego ziemi w Ścinawce Dolnej i miała tam wybudować międzygminne wysypisko śmieci.– Postępowanie w sprawie trwa, bo jest bardzo dużo dokumentów – mówi Leokadia Chrobak, zastępca prokuratora rejonowego w Kłodzku. – Prowadzimy je pod kątem artykułu 300 Kodeksu Karnego – dodaje.Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd firmy Bioeneko złożył w listopadzie jeden z wierzycieli firmy. Miesiąc wcześniej ten sam przedsiębiorca zgłosił w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości kłodzkiej firmy. Biznesmen z Ziębic obawiał się, że Bioeneko sprzeda jedyną wartościową rzecz jaką ma – ziemię pod przyszłe wysypisko, a on nie odzyska pieniędzy, jakie pożyczył firmie na zakup tej nieruchomości.
Romuald Piela
Więcej w 725 numerze Gazety Noworudzkiej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.