Monopolista z Nowej Rudy

 Tak miało być w przypadku 14 umów, które zostały zawarte. – Narzucenie uciążliwych warunków umów przez dostawcę, które nie dają możliwości negocjacyjnych godzą w prawa odbiorcy towaru. Zakład nadużył pozycji dominującej stosując w umowach zawieranych z konsumentami niekorzystne postanowienia – tłumaczy Agnieszka Majchrzak, rzeczniczka UOKiK. Chodziło o sytuacje, w których dostarczano wodę o gorszej jakości. Wtedy mieszkańcy mogli domagać się obniżenia ceny usługi maksymalnie o 20 proc. Kolejny z zarzutów dotyczył ograniczania odpowiedzialności przedsiębiorcy za wstrzymanie dostaw wody i odbioru ścieków spowodowane brakiem wody i przerwami w zasilaniu energetycznym urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych.

W rozmowie z „Gazetą Noworudzką” Ryszard Rzeczycki, prezes Zakładu Gospodarki Wodnej i Kanalizacyjnej twierdzi, że gmina Kamieniec Ząbkowicki nie zgadza się z ustaloną przez wodociągi taryfą płac za wodę i odprowadzanie ścieków. Stąd doniesienie do Urzędu. Zakład Wodociągów i Kanalizacji na zmianę treści umów ma czas do końca tego roku. Od decyzji UOKiK może się jednak jeszcze odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak jednak zapewnia Ryszard Rzeczycki umowy zostały już zmienione. Według prezesa zaistniała sytuacja to całkowity przypadek. – Nie mieliśmy pojęcia o tym, że umowy są źle sformułowane ponieważ ich wzór dostaliśmy odgórnie – tłumaczy. Spółka nie otrzymała także kary finansowej.

Karolina Kołodziejczyk - Gazeta Noworudzka, 9.07.2009 r.