Na projekt dali, na remont pozyskają

- To są pieniądze wynikające z przesunięć w budżecie. Zrobimy za nie projekt remontu. Gdy go będziemy mieli, to mamy szansę dostać sporą sumę, żeby kaplicę wyremontować wraz ze schodami - przekonuje Andrzej Behan, przewodniczący miejskich radnych. Co roku z budżetu Nowej Rudy idzie 50 tys. zł na remonty kościołów. Przez pandemię nasze parafie nie sięgnęły w tym roku po te pieniądze, więc władze Nowej Rudy same je wydadzą. Miasto na szlaku Nowa Ruda znajduje się na Ogólnopolskim Szlaku Kaplic Loretańskich. Są one naszym dziedzictwem kulturowym. Dziś mało kto o nich pamięta i o nie dba. Murki się rozwalają, a wokół kapliczki często walają się zostawione przez mieszkańców śmieci. Kapliczka jest częścią naszej miejskiej historii, bo powstała w 1768 roku z inicjatywy mieszkańca czeskiego Broumova Antona Klambta, a jej fundatorami byli noworudzcy sukiennicy. W 1994 roku kaplicę odnowiła Fundacja Odnowy Ziemi Noworudzkiej. Pomimo to, miejscowi duchowni z niej nie korzystali. W efekcie dziś nadaje się do kapitalnego remontu.