Nie będzie miejsca na urny

W tegorocznym budżecie Nowej Rudy znalazły się pieniądze na budowę kolumbarium na noworudzkim cmentarzu. To specjalna ściana, gdzie można umieszczać urny z prochami spalonych zmarłych. Noworudzcy radni miejscy z Klubu Radnych Rozwój i Partnerstwo przekonują, że są ważniejsze potrzeby. Wczoraj (środa, 25 stycznia) podczas Rady Miejskiej oficjalnie zaproponowali, aby przeznaczyć te pieniądze na dopłaty do wymiany pieców w tych rejonach miasta, gdzie zanieczyszczenie pyłami PM 10 jest największe. - Ten proces należy poprzedzić diagnozą stanu zanieczyszczenia powietrza, w wyniku której zostaną wskazane miejsca najbardziej newralgiczne. Wygospodarowanie funduszy z własnego budżetu na pewno będzie miało także pozytywny wpływ na proces pozyskiwania dotacji z programów ze wnętrznych - przekonują radni Beata Kłossowska-Tyszka, Jarosław Ubik, Jadwiga Ziemska, Bartłomiej Rozmus i Bogusław Łyszczarczyk. - Budowa kolumbarium nie jest niezbędna. Natomiast walka o poprawę stanu środowiska, w jakim żyjemy jest wręcz konieczna - zaznaczają. Teraz decyzja w rękach noworudzkich radnych, którzy musieliby zmienić tegoroczny budżet miasta. Większość w radzie mają jednak ludzie Tomasza Kilińskiego i nie wiadomo, czy będą skłonni posłuchać tego, co proponuje im opozycja.