reklama

Nie dla swoich

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nie dla swoich  - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRadkowski camping jest otwarty. Od piątku, 8 maja właściciele przyczep i camperów mogą z niego korzystać. Wyjątkiem są mieszkańcy i indywidualni przyjezdni, którzy mają tam zakaz wstępu.
reklama

Choć camping jest otwarty, to jednak nie dla wszystkich. Jego brama jest na razie zamknięta dla mieszkańców. To wywołało niezadowolenie i falę negatywnych opinii w sieci. - Nowa furtka. Nowa brama. Brawo! Ale dlaczego z kartką informującą o zakazie wstępu dla osób, które nie przyjechały na camping? To mi przypomina działania Anioła, gospodarza domu z Alternatywy 4. Jest teraz trudny czas, wszyscy musimy zachować zdrowy rozsądek i odpowiedzialność. Ale takie zakazy to wykorzystywanie wirusa do działania przeciw mieszkańcom. Tam w sezonie działa kawiarenka, przez okrągły rok ludzie chodzą tam na spacer, posiedzą na ławeczce, odpoczną. Czy nie można tego zwyczaju tak po ludzku uszanować? Trzeba pokazywać swoją władzę i wprowadzać zakazy? - zwróciła się nas jedna z Czytelniczek (dane do wiadomości redakcji). Zarządzający tym miejscem Marek Kusiakiewicz odpowiada wprost: to są obostrzenia, które musimy stosować. To nie jest moje widzimisię. - Chcąc zapewnić bezpieczeństwo moim klientom, nie tylko im, ale też mieszkańcom gminy muszę mieć obiekt typu zamkniętego. To są obostrzenia sanitarne, których musimy przestrzegać - tłumaczy dyrektor miejscowego domu kultury. Kusiakiewicz przypomina też, że teraz ciąży na nim obowiązek spisywania osób, które przyjeżdżają na camping. - Muszę pobrać od nich wszystkie dane. Proszę zatem wyobrazić sobie sytuację kiedy robię obiekt otwarty. Pracownik jest zajęty klientem, a w tym czasie na camping wejdzie 5, 6, 7 osób „obcych”i będą sobie chodzić i spacerować. Nie zostaną spisane itd. A jak się nie daj Bóg coś stanie to pojawią się pretensje o to, że obiekt nie był zabezpieczony. Nie mogę sobie na to pozwolić. Takie są czasy, każdy dmucha na zimne, ja też – przekonuje dyrektor Kusiakiewicz.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama