– Stół powinien być nakryty białym obrusem, a pod nim powinniśmy umieścić sianko na znak stajenki. Natomiast na stole obowiązkowo krzyż – mówi ks. Duda. Od kilku lat w katolickich domach na świątecznym stole możemy znaleźć jeszcze jeden symbol – białą świecę, z której dochód jest przeznaczony na pomoc biednym dzieciom. – Do tego jeszcze Pismo Święte, wolne nakrycie na znak podzielenia się z innymi lub symbolizujące kogoś, kto odszedł – dodaje proboszcz. Ksiądz Duda przypomina, że zanim zasiądziemy do wieczerzy, gospodarz powinien odczytać fragment Ewangelii św. Łukasza o narodzinach Jezusa. – Po wspólnej modlitwie, podzieleniu się opłatkiem i złożeniu sobie życzeń o treści religijnej można przystąpić do wieczerzy, która powinna składać się z potraw symbolizujących owoce całej ziemi – tłumaczy duchowny. Ważne, aby w tym wszystkim nie zatracać sacrum. Wesołe kolędowanie można zacząć już po kolacji, która powinna być postna i składać się z 3-12 potraw. Proboszcz zaznacza, że kolędy są właściwe kulturze europejskiej. – Są kolędy religijne i świeckie zwane pastorałkami – tłumaczy. Jednak zarówno kolędy jak i życzenia przy opłatku powinny ściśle odnosić się do treści Bożego Narodzenia. – Niech te święta obudzą w nas wszystkich miłość, bo ciągle jest jej za mało i żeby nas Chrystus umacniał w tej miłości przez cały rok – puentuje ks. Tadeusz.
Warto dodać, że tradycja obchodzenia świąt sięga IV wieku. Natomiast pierwsza świąteczna choinka pojawiła się w XVI wieku na terenie Niemiec.
Alicja Zaboronek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.