W dodatku był w towarzystwie dzieci i młodzieży. Tym samym nasze wcześniejsze informacje dotyczącego jego dobrowolnej hospitalizacji są nieaktualne.
Sprawą ponownie zajmują się noworudzcy policjanci, a także Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kłodzku. Pracownicy tej instytucji wspólnie z policjantami przez kilkanaście dni bezskutecznie próbowali dostarczyć choremu nakaz przymusowej hospitalizacji wydany przez Teresę Józefiak, powiatowego inspektora sanitarnego.Przez cały czas informowali, że mężczyzny nie mogą zastać w jego mieszkaniu. Okazało się, że najprawdopodobniej już wtedy przebywał w szpitalu. Najpierw w Kłodzku, a później w Sokołowsku.
Przypomnijmy, Stanisław K. przed kilkoma tygodniami na własne żądanie wypisał się ze szpitala. W efekcie sprawą zainteresowały się władze Nowej Rudy, służby epidemiologiczne, a także policjanci. Istniało podejrzenie, że noworudzki społecznik może zorganizować kolonię dla dzieci. Teraz takie podejrzenia ponownie powracają.
PG
Niepokojące informacje
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: admin
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościJak informują nasi reporterzy, przed kilkunastoma minutami Stanisław K., znany noworudzki społecznik był widziany na ul. Niepodległości w Nowej Rudzie, nieopodal komisariatu policji.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.