Pożar to najczęstsza przyczyna, dla której wyzwany strażaków. Jednak zdarza się, że strażacy pomagają też w sytuacjach, które nie mają żadnego związku z koniecznością gaszenia ognia. Sprawdziliśmy do jakich zdarzeń byli od początku roku wzywani nasi strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Rudzie. Choćby tylko w tym roku już 12 razy ściągali koty z drzew. 26 stycznia przy ul. Kopernika w centrum Nowej Rudy sarna zaklinowała się w ogrodzeniu 19 lutego w Przygórzu na terenie cmentarza sarna wpadła do studni 21 lutego przy ul. Podjazdowej w centrum Nowej Rudy, kot był uwięziony na gzymsie budynku na wysokości ok. 12 metrów 20 kwietnia na os. XXX-lecia w dzielnicy Słupiec w rynnie uwięziony był szpak 20 maja przy ul. Łużyckiej w centrum Nowej Rudy w rynnie uwięziony był gołąb
Nietypowe wezwania
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: | Zdjęcie: foto ilustracyjne
pixabay.com
foto foto ilustracyjne pixabay.com
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościStraż pożarna wyjeżdża nie tylko do pożarów, zadymień, czy wypadków drogowych. Do strażaków dzwonimy też w innych, nietypowych sprawach. Jakich?
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.