Nowa Ruda. Od około 5 lat budynek Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Sportowej stoi pusty. Miało to związek z połączeniem trzech noworudzkich podstawówek w jedną placówkę oświatową z siedzibą byłej Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Kopernika i filią przy ul. Srebrnej.
Nie ma pomysłu na górny budynek
Od tej pory budynki po byłej „dwójce” stoją puste. O ile jest pomysł co zrobić z tzw. budynkiem dolnym przy ul. Fredry, gdzie władze planują utworzyć żłobek, to nie ma pomysłu na „górny” budynek. Początkowo myślano o utworzeniu w nim dziennego domu pobytu seniorów, ale ten plan spalił na panewce.
Noworudzcy radni w akcji
Sprawą budynku szkoły przy ul. Sportowej zainteresowali się noworudzcy radni z Komisji Porządku i Komunikacji. Którzy przeprowadzili w budynku wizję lokalną. To co zobaczyli radni niektórych z nich przeraziło. Budynek, który przed dwoma czy trzema laty spełniał srogie warunki techniczne i sanitarne stawiane szkołom obecnie popada w ruinę. Teraz jego lewe skrzydło jest w stanie znacznej dewastacji.Pomieszczenia na trzech kondygnacjach zostały zalane co spowodowało zniszczenie sufitów i podłóg oraz przyczyniło się do zawilgocenia całego budynku. Na jednej ze ścian wewnątrz budynku widać ślady nadpalenia na skutek zalania wodą i zwarcia instalacji elektrycznej i tylko szczęśliwemu przypadek sprawił, że budynek nie spłonął. W wyniku oględzin radni stwierdzili też nieszczelność dachu w lewym skrzydle co powoduje systematyczną degradację budynku.
Budynek do sprzedaży?
Od jakiegoś czasu budynkiem tym zarządza Noworudzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Jak zapewnia Marian Zdunek, prezes spółki obiekt jest kontrolowany przynajmniej dwa razy w tygodniu, w czym bierze udział zarówno technik jak i administrator.
Jeżeli dostaniemy zalecenia z urzędu miasta, że w budynku byłej szkoły przy ul. Sportowej trzeba przeprowadzić jakieś prace naprawcze, to jesteśmy w stanie to skosztorysować, ocenić i poinformować gminę, ile pieniędzy jest potrzebne na prace naprawcze
– wyjaśnia Zdunek.
Prezes zastrzega również, że nie mają wpływu na ciągłe dewastacje związane np. z płotem, czy graffiti na ścianach budynku szkoły. Tomasz Kiliński, burmistrz Nowej Rudy informuje, że na tę moment miasto nie żadnych planów związanych z tym budynkiem.
Była szkoła nr 2 budynek „B” przy ul. Fredry jest przygotowana do adaptacji na ewentualną budowę żłobka. Natomiast w przypadku budynku „A” nie ma teraz skonkretyzowanych planów. Nie wykluczam sytuacji, w której będziemy chcieli zbyć tą nieruchomość"
– mówi Kiliński.
Radny Andrzej Czerniatowicz, który żywo jest zainteresowany tym budynkiem, jego dalszym losem - podsumował tą sytuację krótko mówiąc, że budynek wziął sam z siebie się zalał i nikt za to nie odpowiada.
Przeczytaj również: Sakralny Przewodnik Motocyklowy, czyli przygody motocyklisty na Ziemi Kłodzkiej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.