Nowa Ruda. Do wyborów samorządowych pozostało niespełna 5 miesięcy, ale wróble już ćwierkają o potencjalnych kandydatach na najwyższe stanowisko w mieście.
Pewna jest kandydatura obecnego burmistrza Nowej Rudy – Tomasza Kilińskiego, który funkcję tą pełni od listopada 2002 r. Zgodnie z nowelizacją Kodeksu wyborczego z 2018 r. w którym wprowadzono dwukadencyjność burmistrzów dla Kilińskiego będzie to ostatnia kadencja na tym stanowisku, chyba, że zwycięska koalicja PO .N IPL Zieloni postanowi to zmienić.
Wybory 2024: plotki czy prawda?
Po mieście krążą plotki, że kontrkandydatem Tomasza Kilińskiego ma być Andrzej Czerniatowicz, którego większości mieszkańców Nowej Rudy przedstawiać nie trzeba. Wieloletni funkcjonariusz policji w ostatnich latach służby komendant noworudzkiego komisariatu policji, następnie zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Kłodzku. Od 2014 r. zasiada w Radzie Miejskiej w Nowej Rudzie z ramienia Platformy Obywatelskiej.Pytany przez nasz portal o to czy zamierza kandydować na stanowisko burmistrza Nowej Rudy Andrzej Czerniatowicz początkowo nie chciał się wypowiadać na ten temat.
Nie potwierdzam, ale też nie zaprzeczam
– stwierdził w końcu Czerniatowicz.
Nieoficjalnie mówi się również, że o fotel burmistrza ponownie powalczy Marcin Zając, który w 2018 r. był kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.
Przeczytaj również: 71-letnia kobieta potrącona na przejściu dla pieszych trafiła do szpitala
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.