reklama
reklama

Nowa Ruda. Piękniejsza twarz policji

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW noworudzkim komisariacie obecnie zatrudnionych jest 10 funkcjonariuszek i 8 pracowniczek cywilnych.
reklama

Obecnie coraz więcej kobiet zakłada policyjny mundur i ślubuje stać na straży prawa. Służba Pań to nie tylko drogówka czy patrolowanie ulic. Kobiety obecne są we wszystkich pionach np. w służbie kryminalnej czy logistyce. 

W noworudzkim komisariacie obecnie zatrudnionych jest 10 funkcjonariuszek i 8 pracowniczek cywilnych.

Dlaczego policja?

Rozmawiamy z trzema policjantkami z noworudzkiego komisariatu: st. asp. Pauliną Koptyrą, asp. Renatą Wójcik i st. sierż. Anną Zembroń.

Na pytanie co je skłoniło do wstąpienia do policji i założenie granatowego munduru nasze rozmówczyni niemal chóralnie odpowiadają - chęć pomocy innym. 

reklama

Paulina: W moim przypadku myślałam o pracy w policji już w szkole podstawowej i moje dalsze działania zmierzały w tym właśnie kierunku. 

Renata: Szczerze mówiąc nie wiedziałam, co chcę w życiu robić, ale zawsze byłam aktywna w środowisku. Skończyłam AWF, więc byłam sprawna, postanowiłam spróbować. Wszystkie egzaminy sprawnościowe żadnych trudności mi nie sprawiły.

Anna: Za mną to „mundur chodził”, wprawdzie miał być trochę inny. Miałam być nawigatorem statków, ale nie wyszło i wtedy zaczęłam myśleć o pracy w policji. Myślałam, myślałam i jak widać poszłam w tym kierunku.

Kobiety w policji

reklama

Czy przychodząc jakiś czas temu do pracy w policji, Panie odczuły, że są inaczej traktowane przez kolegów policjantów niż mężczyźni?

Paulina: Wydaje mi się, że wtedy koledzy traktowali nas na równi, nie było żadnej taryfy ulgowej. Nie było tak, ze ja jestem kobietą i nie zrealizuje jakiejś czynności, która wymaga trochę więcej siły czy jakiegoś takiego męskiego zaangażowania. 

Renata: Zgadzam się, chodziło o tą fizyczność, a wiadomo, że fizycznie jesteśmy słabsze, ale są sposoby na to, żeby sobie radzić. Istotny jest przede wszystkim charakter, ale tak też jest w tych czasach również z facetami. Postura czy fizyczność nie zawsze ma znaczenie, bo mała kobieta może fizycznie słabsza, może nieraz lepiej ogarnąć jakaś interwencję niż facet.

reklama

Wszystkie Panie są zgodne, co do tego, że ich praca to nie tylko fizyczność, ale na pewno też nie kobieta za biurkiem. Jak mówią, każda z nich przeszła w swej policyjnej karierze różne szczeble począwszy od patrolów, które jest potrzebne, bo na tym szczeblu jest się najbliżej ludzi i to tak naprawdę uczy je interakcji z tymi ludźmi i rozmowy z nimi. 

Jak na widok policjantki reagowali i reagują mieszkańcy

A jak podchodzili i podchodzą do policjantek osoby np. do których jadą na interwencję? Wiadomo, wiele osób wychodzi jeszcze z założenia, że policjant, to policjant, a kobieta to „słabsza płeć”.

reklama

Paulina: Z tym jest różnie, nie można generalizować. Podejście mieszkańców jest różne. Dużo zależy od tego na jaką interwencję się trafia i czego ona dotyczy. 

Renata: Zauważyłam, że czasami trzeba mieć tą umiejętność nieodzywania się, bo jak mężczyzna nie szanuje kobiety to nie ważne, czy ma się mundur czy nie. Nieraz trzeba wstrzymać się od komentarzy, żeby nie zaogniać sytuacji, a bywa też tak, że w takich powiedzmy stresowych sytuacjach kiedy stresowość była duża mi udawało się załagodzić sytuację, a na widok policjantów działali bardzo agresywnie. 

Anna: Parafrazując powiedzenie „kobiety łagodzą obyczaje”, ale z tym też różnie bywa. 

Paulina: Powiedziałabym, że w przypadku interwencji domowych kobietom łatwiej i lepiej nawiązać kontakt z policjantką, ale to też nie jest reguła. Miałam takie sytuację, że panie wolały współpracować z dzielnicowym – mężczyzną, bo np. nawiązały z nim dobry kontakt od pierwszej interwencji i ona już tak zaufała temu policjantowi, że już po prostu nikogo innego nie potrzebowała i płeć tutaj nie gra roli. 

Bardzo ważne w komisariacie są pracowniczki cywilne

Kobieca część noworudzkiej policji to nie tylko funkcjonariuszki w mundurach. To także kobiety na stanowiskach cywilnych, które bają o właściwy obieg dokumentacji, wyposażenie jednostek oraz funkcjonariuszy, zajmują się sprawami administracyjnymi, finansowymi, kadrowymi czy inwestycyjnymi. Choć nie widujemy ich na zewnątrz, to bez ich pracy właściwe funkcjonowanie komend i komisariatów nie byłoby możliwe.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama