Nowa Ruda. Jak mówi pani dyrektor, na bieżąco ludzie wkładają jedzenie do lodówki, a inni na bieżąco ją opróżniają, bo mają taką potrzebę. Tak to funkcjonuje wszędzie. To nie tak, że półki są pełne i to jedzenie się kisi - tłumaczy Pilarska.
Wszystko jest wsadzane i wyciągane na bieżąco. Ja osobiście uzupełniam lodówkę prawie codziennie i codziennie to jedzenie znika. Ludzie już wiedzą, o której godzinie jedzenie się pojawia, więc czekają na nie
- dodaje.
Przy przygotowaniach świątecznych warto pamiętać o potrzebujących i zasilić od czasu do czasu społeczna lodówkę przy MOK-u. Podobnie w czasie świąt: potrawy, które nadają się, aby się nimi podzielić możemy do lodówki włożyć o każdej porze dnia i nocy, a ktoś z pewnością z nich skorzysta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.