Noworudzka Gala Sylwestrowa. Wieczór pełen magii muzyki [galeria]

Koncert rozpoczął się utworem "Somewhere over the rainbow" z musicalu "Czarnoksiężnik z krainy Oz" w wykonaniu zespołu Adam Wojtasik Band, który natychmiast wprowadził publiczność w magiczną atmosferę. Wieczór poprowadził znany i lubiany śpiewający aktor Dariusz Kordek, który dodał wydarzeniu elegancji i humoru.

Podczas koncertu można było usłyszeć szeroki wachlarz utworów, od klasyki przez muzykę rozrywkową, aż po mniej znane kompozycje. Wszyscy zebrani mieli okazję doświadczyć piękna muzyki w jej najczystszej formie, gdzie słowa i melodie przenikały się nawzajem, tworząc niezapomniane chwile.

Artyści zaprezentowali m.in. "W rytm walczyka serce śpiewa" z operetki "Księżniczka Czardasza", "Gdybym był bogaty" z musicalu "Skrzypek na dachu" oraz przejmującą arię "Don't cry to me Argentina" z "Evity". Andrij Melnyk oczarował publiczność wykonaniem "Libertango" Astora Piazzolli na akordeonie.

Wieczór nie mógłby się odbyć bez włoskich akcentów zaśpiewał Dariusz Kordek jako Mariano Italiano, a piosenkę "L'italiano" Toto Cutugno wykonał Romuald Spychalski. Ksenia Shaushyshvili zachwyciła swoim sopranem w utworze zespołu Bajm "Co mi panie dasz" oraz w "La vie en rose" Edyty Piaf. Podczas Gali nie zabrakło także ponadczasowego "New York, New York" Franka Sinatry i wielu innych hitów muzyki światowej.

Pod koniec wieczoru artyści z lampką szampana złożyli publiczności serdeczne życzenia zdrowia, pomyślności oraz pokoju ducha na nowy 2025 rok. Koncert nie mógł zakończyć się bez bisu – w świątecznym duchu wszyscy artyści wykonali "Feliz Navidad". Wieczór zakończył się wspólnym śpiewaniem piosenki Jerzego Połomskiego "Cała sala śpiewa z nami".

Noworudzka Gala Sylwestrowa była nie tylko muzyczną ucztą, ale także okazją do wzruszeń i refleksji. Wszystkie wykonania były piękne i poruszające, przypominając nam o sile muzyki, która potrafi dotknąć najgłębszych zakamarków duszy.