Ideą "połączenia" było powstanie jednego podmiotu, zarządzającego służbą zdrowia, który umożliwi racjonalne rozmieszczenie usług. Spłata narastających długów, w pojedynkę -była wręcz niemożliwa. W czasie kiedy ważyły się losy noworudzkiego szpitala, starostą powiatu kłodzkiego była Monika Wielichowska- obecnie Poseł na Sejm. Posłanka jest zaangażowana w służbę zdrowia jak mało kto- co zostało docenione na ostatnim posiedzeniu komisji zdrowia, przez dyrektor Jadwigę Radziejewską (ZOZ Kłodzko), burmistrza Nowej Rudy, ordynatora noworudzkiego szpitala oraz radnych. Będąc starostą powiatu kłodzkiego, musiała zdecydować o restrukturyzacji służby zdrowia, której proces zaniechany był w poprzedniej kadencji. To były trudne decyzje, ponieważ dotyczyły pacjentów regionu noworudzko-radkowskiego, a wiązały się również z olbrzymim zadłużeniem powiatu. "Podejmowane w tamtym czasie działania restrukturyzacyjne spotkały się z oporem, budziły wiele kontrowersji i burzliwych dyskusji. Jak się okazało były 100% trafne. Dlatego dzisiaj można się "chwalić" prawie 1,5 milionowym zyskiem, ukończonymi, trwającymi i zapowiadanymi inwestycjami."- podkreśla parlamentarzystka.
Pomimo rozgrzanej do czerwoności w owym czasie dyskusji przeciwników, którzy poprzez konsolidację rozumięli - likwidację i zwolenników postrzegających ten krok jako szansę na przetrwanie, zapytaliśmy obecną dyrektor ZOZ-u w Kłodzku, Panią Jadwigą Radziejewską; o "kondycję" szpitala w naszym mieście i prawie 3 lata współpracy jako "jedna komórka". Z rozmowy dowiadujemy się że ZOZ Kłodzko, ubiegły rok zamknął zyskiem ok. 1mln 400 tys. złotych. W roku bieżącym podpisano kontrakty o ok. 5% niższe niż w ubiegłym, co wiąże się z ograniczeniem kosztów, ale nie z uszczupleniem dostępu pacjentów do świadczeń. Dwa oddziały- "dziecięcy" i "wewnętrzny" zostały zakontraktowane wyżej niż w roku 2009. Dodatkowe kontrakty dotyczą Rehabilitacji, Poradni Zdrowia Psychicznego, a także uruchomiono Poradnię Diabetologiczną dla cukrzyków. Na pierwszy rzut oka remontu wymaga budynek noworudzkiej placówki zdrowia.Takie prace przewidziane są na rok bieżący, a także na lata kolejne - uspokaja dyrektor Jadwiga Radziejewska. Główne zadanie będzie dotyczyło termomodernizacji szpitala, na co składa się : docieplenie stropo-dachów wraz z renowacją, nowa elewacja zewnętrzna, wymiana stolarki okiennej i drzwiowej a także instalacja centralnego ogrzewania. Na chwile obecną przygotowana jest niezbędna dokumentacja i wczesną wiosną zostaną złożone wnioski w celu pozyskania środków unijnych. Dotacja planowana jest na ok 50-75% i pochodzić będzie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Łączna kwota zadania to 6 mln złotych; jeżeli wnioski przejdą weryfikację, to prace rozpoczną się jeszcze w tym roku i potrwają do 2013 r. W Kłodzku prace termomodernizacyjne rozpoczęto w roku ubiegłym, uzyskując dofinansowanie z NFOS i GW- w czym wielką zasługę miała była starostka, a obecna posłanka- Wielichowska. Oprócz tego dużego zadania planowane są poboczne. Mniejszymi ale równie ważnymi przedsięwzięciami, jest zakup stacji uzdatniającej wodę, remont poradni ginekologiczno - położniczej a także drobne prace malarskie w poszczególnych pomieszczeniach.
Jedną z cech pozytywnych konsolidacji, jest brak obowiązku posiadania wszystkich urządzeń niezbędnych w szpitalu. Jeżeli wymagane jest badanie urządzeniem którym nie dysponuje noworudzki szpital, pacjent jest transportowany "bratniej" placówki w Kłodzku lub Dusznikach. Pomimo tego planuje się zakup ultrasonografu i bieżni do wykonywania elektrokardiogramu wysiłkowego dla szpitala w Nowej Rudzie. Głównymi problemami z jakimi borykają się ZOZ-y w miastach o liczebności podobnej do naszego, są fundusze i kadra lekarska- informuje dyrektor noworudzkiego szpitala lek. med. Tadeusz Stępkowski. Aby stawić czoła problemowi, dyrekcja wystąpiła do Ministerstwa Zdrowia, o przyznanie akredytacji do specjalizacji z interny. Jeżeli taka zgoda zostanie wydana, wtedy otwiera się opcja pozyskiwania młodej kadry na okres 5-ciu lat. Ten "manewr" w znacznym stopniu poprawi zasoby kadrowe i prace w szpitalu. "W związku z konsolidacją poszerzył się panel diagnostyki "- podkreśla Tadeusz Stępkowski. Obecnie w szpitalu pracuje czterech specjalistów II stopnia. Wykonywane są markery nowotworowe, a także na stałe przyjmuje lekarz- hematolog. "Sternik" noworudzkiej placówki pytany o bilans konsolidacji, zdecydowanie przyznaje, że był to dobry ruch. Przez ostatnie trzy lata nikt z personelu nie odszedł, warunki pracy są na odpowiednim standardzie i prawie każdy podnosi swoje umiejętności medyczne.
Oddziałem ZOZ-u w Nowej Rudzie w którym najbardziej są widoczne zmiany, a po którym oprowadził nas ordynator Dariusz Zabłocki- jest pediatria. Dzięki wsparciu wielu osób fizycznych i firm oraz środkom Gminy Miejskiej Nowa Ruda, Gminy Nowa Ruda i Gminy Radków wyremontowano oddział dla najmniejszych pacjentów. Duża w tym zasługa Starosty Kłodzkiego Krzysztofa Baldego, Radnego Powiatu Kłodzkiego Pawła Marciniaka oraz posłanki Moniki Wielichowskiej. Przeprowadzono remont dachu wraz z rynnami, wymieniono instalację c.o., wyremontowano poczekalnię,świetlicę, korytarz, toalety (trzy osobne - dla pacjentów, personelu oraz rodziców i odwiedzających), gabinety zabiegowe i najważniejsze - sale (obok tych dla większych dzieci, także sale dla matek z małymi dziećmi). Ściany wszystkich pomieszczeń pomalowano żywymi, przyjaznymi kolorami i ozdobiono rysunkami postaci z kreskówek. Bardzo ważną inwestycją jest również zainstalowanie monitoringu sal chorych, dzięki któremu pacjenci są pod stałą kontrolą personelu, który w sytuacjach kryzysowych może podjąć natychmiastową interwencję. Monitor z podglądem na wszystkie sale mieści się w dyżurce pielęgniarek. Sytuacja oddziału dziecięcego znacznie się polepszyła, o czym świadczą odnowione wnętrza-podkreśla doktor Zabłocki. Obecnie dysponujemy 12 łóżkami, zatrudnionych jest 9 pielęgniarek, a kontrakt na rok obecny wynosi 70% i jest o trzydzieści procent wyższy niż w pierwszym roku "połączenia" z Kłodzkiem. Za obecną sytuację która pozwala nam pracować w godziwych warunkach, dziękujemy przede wszystkim władzom miasta, które w sposób efektywny pozyskały niezbędnych sponsorów- dodaje ordynator.
O konieczności remontu noworudzkiego szpitala, przy użyciu środków pozyskanych od sponsorów, opinia włodarza miasta była podobna. "W momencie włączenia naszego szpitala do ZOZ-u Kłodzkiego, mięliśmy świadomość że nie jest to lek na problemy lokalnej służby zdrowia. Wręcz przeciwnie, aby nie podzielić losu niektórych placówek wchłoniętych przez większe jednostki, podjęliśmy intensywne działania w celu wyremontowania oddziału dziecięcego- informuje burmistrz Tomasz Kiliński. Dzięki hojności prywatnych sponsorów i kreatywności radnych- pozyskaliśmy niezbędne fundusze. W obecnej sytuacji szpital jest na dobrej drodze ku dalszemu rozwojowi i nie ciąży nad nim widmo zamknięcia -co przytrafia się placówkom służby zdrowia w całym kraju. W kwestii służby zdrowia chciałem nadmienić że, wiele czynników wskazuje na to, iż otworzony zostanie ośrodek zdrowia w Drogosławiu." - dodaje burmistrz.
Podsumowując - w niedalekiej przyszłości noworudzki szpital czeka generalny remont budynków wraz z odnową poszczególnych sal. W prawie "trzyletnim związku" z kłodzkim ZOZ-em współpraca układa się bardziej niż pomyślnie. Kontrakty na kolejne lata progresywnie zostają zwiększane, kadra lekarska choć dojrzała, stale podnosi kwalifikacje. Prowadzone są intensywne działania w celu zakontraktowania nowych lekarzy. W oparciu o dynamikę rozwoju oraz wiedzę o schematach postępowania na kolejne lata wnioskujemy - PACJENT: ZOZ Nowa Ruda. STAN: stabilny, a jego "życiu" nie zagraża niebezpieczeństwo.
Źródło: Urząd Miasta Nowa Ruda, 17.02.2010 r.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.