Jego zdaniem to główny powód nieufności banku, który ostatecznie wycofał się z przekazania pożyczki. Kłodzkie starostwo odpiera zarzuty. Twierdzi, że wielokrotnie odkładało termin podpisania aktu notarialnego. – W związku z nieprzystąpieniem pana Kobaka do zawarcia umowy notarialnej procedura sprzedaży nieruchomości rozpoczęła się od początku – tłumaczy Adriana Zeliszek, rzeczniczka kłodzkiego starostwa. Stefan Kobak nie daje jednak za wygraną. Zamierza walczyć o swoje prawa nawet w sądzie. – To na mój koszt i moją niekorzyść, starostwo zmieniło wycenę schroniska – dodaje. Tymczasem schronisko stoi i niszczeje.
Alicja Zaboronek - Gazeta Noworudzka, 29.04.2010 r.
Ponownie pod młotek
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: admin
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościOd sierpnia ubiegłego roku trwają procedury sprzedaży schroniska na Górze św. Anny. Pomimo że wtedy przetarg wygrał Stefan Kobak, to do dzisiaj nie doszło do podpisania aktu notarialnego. Okazało się, że właściciel stadniny koni i rancza Overo nie ma pieniędzy.
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.