Gospodarz ogrodził sporny kawałek ziemi, blokując pracę wyciągu. Z decyzji sądu zadowolenia nie ukrywa przewodniczący noworudzkiego koła ZZG Edward Śledź. - Wyciąg ruszył rychło w czas. Sezon zimowy jest w pełni, a śniegu w bród. Nie brakuje też narciarzy - mówi. Zgodnie z wyrokiem, Sąd Rejonowy w Wałbrzychu nakazuje pozwanemu usunąć ogrodzenie z drutu kolczastego odgradzającego dostęp do słupów wyciągu i przywrócenie stanu sprzed dokonanego naruszenia. Zakazuje również pozwanemu dokonywania w przyszłości jakichkolwiek czynności uniemożliwiających bądź utrudniających funkcjonowanie wyciągu należącego do Związku. Pełnomocnik właścicieli naszej nów, na których znajduje się sporny kawałek wyciągu o wyroku dowiedział się od naszej redakcji. Dalej twierdzi, że sporny teren, na którym znajduje się część wyciągu, nie jest własnością górniczego związku. Jego zdaniem przy podejmowaniu decyzji sąd nie wziął pod uwagę, że Sąd Okręgowy w Świdnicy trzy lata temu uchylił zapis o służebności gruntowej na spornym terenie.
Więcej na ten temat w najnowszym (609) wydaniu "Gazety Noworudzkiej" z dnia 22.01.2009 r.
Sporu ciąg dalszy
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: admin
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościWyciąg narciarski w Rzeczce ponownie otwarty. Związkowcy oszacowali straty na 400 tys. zł. Narciarze ponownie mogą korzystać z wyciągu Związku Zawodowego Górników w Polsce. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zezwolił na usunięcie ogrodzenia blokującego wyciąg.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.