Przed Wszystkimi Świętymi straganiarze będą już handlować w nowym miejscu
Do końca miesiąca straganiarze obecnie handlujący przy ul. Cmentarnej przeniosą się na nowy plac targowy, jaki powstał przy markecie Dino na terenie os. Nowego w centrum Nowej Rudy. Już wiadomo, ilu kupców zgodziło się na handlowanie w nowym miejscu. - W nowym miejscu na chwilę obecną handlować będzie 18 osób - ujawnia Krzysztof Czajka. Urzędnicy z noworudzkiego magistratu zapewniają, że straganiarze nie odczują finansowo przenosin. - W związku z przeniesieniem nie będą naliczane dodatkowe opłaty - deklaruje rzecznik burmistrza Tomasza Kilińskiego. Pewne jest także, że kupcom zapewnione zostaną lepsze warunki do handlu. Każde z ich stoisk będzie miało pow. 8 mkw. W dodatku handlowcy będą mogli korzystać z czystych toalet (damskiej i męskiej), a także miejscado poboru wody.
Obawy handlarzy
Nie wszyscy handlowcy są jednak zachwyceni przenosinami. Wielu z nich zastanawia się, czy wytrzyma konkurencje ze znajdującymi się obok marketami Dino i Biedronka. Zwłaszcza, że już teraz utargi są bardzo małe. Najlepszym dowodem, że noworudzcy straganiarze mają problemy są ciągle malejące wpływy do budżetu miasta z tytułu opłaty targowej. W pierwszym półroczu tego roku do budżetu Nowej Rudy wpłynęło zaledwie 7,6 tys. zł.
Paweł Golak
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 854.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.