Nowa Ruda. Burmistrz Tomasz Kiliński z pracownikami urzędu miejskiego i służbami od godzin rannych kontroluje sytuację w mieście i sprawdza skutki podtopienia mieszkańców.
Zagrożenia powodziowego raczej już nie ma. To co miało napłynąć z gór, już chyba napłynęło wczoraj. Wystarczy sprawdzić stan Włodzicy, której poziom zdecydowanie się obniżył
– mówi Tomasz Kiliński.
Oprócz dwóch rodzin z ul. Stara Droga i jednej z ul. Fredry nie było konieczności ewakuacji mieszkańców w innych częściach miasta.
Sytuacja powodziowa w Nowej Rudzie powoli się normalizuje, teraz będziemy szacować straty. Jesteśmy przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Drogosławiu, gdzie jest uszkodzona droga. To są sprawy, z którymi w różnych miejscach miasta będziemy musieli sobie szybko poradzić – podkreśla burmistrz.
reklama
Zobacz również: Powódź w powiecie kłodzkim - relacja na żywo
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.